Przychody z prywatyzacji na koniec sierpnia sięgają kwoty 4 mld zł, poinformował w środę minister skarbu Aleksander Grad.
_ - Na koniec sierpnia z umowami już zawartymi dochodzimy do kwoty 4 mld zł _ - powiedział Grad na sejmowej komisji skarbu. Minister podkreślił, że obecnie kiedy kryzys jest w odwrocie, jest dużo łatwiej prowadzić procesy prywatyzacyjne.
Rząd przyjął około dwa tygodnie temu aktualizację planów prywatyzacyjnych na lata 2008-2011 przewidującą uzyskanie z prywatyzacji w ciągu najbliższych 17 miesięcy, do końca 2010 r., ok. 36,7 mld zł wpływów, z tego w drugim półroczu 2009 roku przychody z prywatyzacji mają wynieść 11,7 mld zł, a w 2010 roku ok. 25 mld zł.
Na liście firm do prywatyzacji w latach 2009-2010 znajdują się 54 podmioty, w tym 15 spółek ma być sprywatyzowanych do końca 2009 r., a 39 - w przyszłym roku.
Do prywatyzacji w tym roku przewidziano m.in. spółki: Enea, GPW i resztówkę (4,15%) Telekomunikacji Polskiej SA (TPSA).
W 2010 r. są przewidziane do prywatyzacji m.in. Tauron, KGHM, PGE, a także Lubelski Węgiel Bogdanka i Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin razem z kopalniami zaopatrującymi firmę w paliwo oraz Zakłady Azotowe Puławy, Zakłady Chemiczne Police i Grupę Lotos.href="http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wiecej%3Bpieniedzy%3Bz%3Bprywatyzacji%3Buratuje%3Bpodatki,96,0,493920.html">