Ministrowie finansów eurolandu mają dziś zdecydować o przekazaniu Grecji kolejnej transzy pożyczki. Spotkanie eurogrupy rozpoczęło się we wtorek po 15.00 w Brukseli. Władze w Atenach alarmują, że potrzebują natychmiastowego finansowego wsparcia.
Wielu ministrów mówiło przed naradą, że jest blisko do porozumienia i wydaje się, że we wtorek eurogrupa da zielone światło na odblokowanie pieniędzy.
Optymistą jest szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem. - Grecki rząd wykonał olbrzymią pracę, przeprowadził kluczowe reformy, a parlament zaakceptował trudne decyzje. Mam nadzieje, że będziemy mieli pełne porozumienie - powiedział szef eurogrupy.
Co nie oznacza, że rozmowy będą łatwe. - Obawiam się, że spędzimy tu całą noc, bo jeszcze kilka kwestii jest do uzgodnienia - powiedział minister finansów Słowacji Peter Kazimir.
Eurogrupa ma także rozmawiać o tym jak ulżyć Grekom w spłacie zadłużenia. Niemożliwe jest spisanie na straty greckiego długu, ale mowa jest o wydłużeniu okresu spłaty, czy obniżeniu oprocentowania.
Decyzji w tej sprawie nie należy się spodziewać już dziś, bo zbyt duże są różnice zdań. Międzynarodowy Fundusz Walutowy uważa, że warunki spłaty długu powinny być maksymalnie złagodzone, ale nie zgadzają się na to Niemcy.