Gruzińskie władze przed wyborami sztucznie utrzymują wysoki kurs miejscowej waluty. Portal informacyjny Newsgeorgia informuje, że w ciągu ostatniego tygodnia Bank Narodowy dokonał interwencyjnej sprzedaży co najmniej stu milionów dolarów. w sobotę w Gruzji odbędą się wybory parlamentarne.
Od ponad roku gruzińska waluta systematycznie traciła na wartości. Według portalu Newsgeorgia, władze w tym okresie skupiły ponad 300 milionów dolarów. Jednak na kilka miesięcy przed wyborami kurs lari ustabilizował się, a nawet nieco wzrósł, bowiem Bank Narodowy sprzedał 140 milionów dolarów z funduszy rezerwowych.
Główny ekspert organizacji "Stowarzyszenie Reformowania Gruzji" Basik Namczawidze twierdzi, że w ten sposób władze sztucznie podtrzymują wysoki kurs lari, aby tuż przed wyborami nie doszło do gwałtownej dewaluacji. Zgadza się z tym analityk "Wolnego Uniwersytetu" Wato Leżawa.
W jego ocenie, słaby lari oznacza słabość gospodarki, a to z kolei przekłada się na złą ocenę rządzących, co mogłoby mieć wpływ na wynik wyborów.