- poinformował w piątek dyrektor Rotch Energy.
Gulf Oil International jest jednym z trzech największych producentów olejów silnikowych na świecie i posiada stacje benzynowe w 60 krajach świata.
Konkurentem Rotch Energy do zakupu 75 proc. Rafinerii Gdańskiej jest węgierski koncern paliwowy MOL.
'Jeśli Rotch Energy wygra w przetargu, to Gulf International zajmie się organizacją firmowej sieci stacji paliw Rafinerii Gdańskiej i będzie sprzedawał swoje produkty poprzez tę sieć' - powiedział w piątek dziennikarzom Keyvan Rahimian dyrektor naczelny Rotch Energy.
Przypomniał, że Rotch Energy chce kupić Rafinerię Gdańską wspólnie z Kredyt Bankiem i Konsorcjum Gdańskim, w skład którego wchodzą polscy prywatni dystrybutorzy paliw.
Rahimian poinformował, że współwłaścicielami spółki Gulf International nie są bracia Hinduja. Zaprzeczył tym samym doniesieniom czwartkowej 'Rzeczpospolitej', która podała, że Gulf jest kontrolowany przez Hinduja Group, koncern należący do trzech braci Hinduja.
'Powiązanie polega na tym, że syn jednego z braci pracuje w kierownictwie Gulfa' - dodał.
Czwartkowa 'Rzeczpospolita' napisała, że bracia Hinduja, którzy - według gazety - kontrolują spółkę Gulf International, są oskarżeni w Indiach o korupcję.
Rzeczniczka Ministerstwa Skarbu Państwa, Beata Jarosz powiedziała w czwartek, że resort skarbu weźmie pod uwagę doniesienia o oskarżeniach o korupcję braci Hinduja.
W piątek minister skarbu Aldona Kamela-Sowińska powiedziała, że spodziewa się zakończenia przetargu na Rafinerię Gdańską w lipcu. Może to oznaczać, że resort nie przewiduje unieważnienia przetargu.
Wcześniej wiceminister skarbu Barbara Litak-Zarebska mówiła, że jedynie w przypadku unieważnienia przetargu szansę na zakup Rafinerii Gdańskiej miałby Polski Koncern Naftowy Orlen SA. Obecnie nie pozwala na to rządowy program prywatyzacji sektora.
W ubiegłym tygodniu, na konferencji prasowej, firma Rotch Energy poinformowała, że planuje wydać na zakup gdańskiej rafinerii i zainwestować w nią do 2004 roku ponad jeden miliard dolarów. Z kolei, czwartkowa 'Rzeczpospolita' podała, że oferta Rotcha wynosi cztery miliardy dolarów.