Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Sebastian Ogórek
|

Hakerzy sparaliżowali pół Europy. Nie zarobili na tym zbyt dużo

1
Podziel się:

Ponad 140 tys. dolarów w wirtualnej walucie bitcoinach zostało wypłacone z kont, na które pieniądze wpłacały ofiary ataku z użyciem wirusa komputerowego WannaCry - poinformowała w czwartek BBC.

Hakerzy sparaliżowali pół Europy. Nie zarobili na tym zbyt dużo
(Reporters/STG/REPORTER)

Nawet 300 tys. komputerów i urządzeń podłączonych do sieci mógł dotknąć wirus. WannaCry. Jego twórcy właśnie wypłacili pieniądze uzyskane od internautów. Chodzi o kwotę ponad 140 tys. dolarów w wirtualnej walucie bitcoin - poinformowała w czwartek BBC.

Środki zostały wypłacone z kont niespełna trzy miesiące po globalnym ataku WannaCry, który sparaliżował tysiące komputerów na całym świecie, w tym m.in. brytyjskiej publicznej służby zdrowia NHS. Po ataku zmagała się ona z kilkudniowym chaosem w szpitalach i przychodniach, zmuszając lekarzy do odwołania tysięcy wizyt i konsultacji z pacjentami.

Zgodnie z informacją, która pojawiła się na ekranie zawirusowanych komputerów, użytkownicy mieli wpłacić od 300 do 600 dolarów w celu odzyskania plików. Eksperci ostrzegali, że spełnienie życzeń hakerów będzie ich tylko zachęcać do dalszych podobnych ataków w przyszłości.

Zgromadzone przez hakerów środki zostały wypłacone w nocy z środy na czwartek i - jak oceniają eksperci cytowani przez BBC - będą one przepuszczone przez serię płatności na różne konta w celu zatarcia ich pochodzenia.

Andy Patel z zajmującej się cyberbezpieczeństwem firmy F-Secure powiedział jednak w rozmowie z BBC, że "nie ma pojęcia, dlaczego hakerzy ruszyli te pieniądze".

Zobacz także: Najgroźniejsze cyberataki na świecie

- Nie wyobrażam sobie, że spróbują zamienić te bitcoiny na rzeczywiste pieniądze, bo jeśli to zrobią, to pozwolą komuś dotrzeć do prawdziwej osoby (właściciela konta) - powiedział.

Jak dodał, pieniądze mogą być jednak użyte do płatności w darknecie, czyli pozwalającej na zachowanie anonimowości sieci, która często jest wykorzystywana do nielegalnej działalności.

W lipcu br. amerykański gigant technologiczny Google ostrzegł, że ataki typu "ransomware" (z żądaniem okupu) stały się "bardzo, bardzo opłacalne" i należy spodziewać się, że będzie do nich dochodzić w przyszłości.

Według raportu Google, w ciągu ostatnich dwóch lat hakerzy odpowiedzialni za szkodliwe oprogramowanie domagające się okupu za odzyskanie plików zarobili ponad 19 milionów funtów.

Dwa najpopularniejsze typy wirusa - Locky i Cerber - przyniosły odpowiednio około 5,9 miliona funtów i 5,2 miliona funtów. Jak wynika z badania firmy, ponad 95 proc. płatności Bitcoin otrzymanych w formie okupu zostało wymienionych na realną walutę za pomocą rosyjskiego serwisu BTC-E.

Z Londynu Jakub Krupa

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Krystian
7 lat temu
Pewnie zamienią to teraz na BCH i poczekają kolejny roczek aż "spuchnie". Przy obecnym kursie mają już jakieś 500 BCH + 50 BCH, ktore dostali z automatu po forku bitcoina.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Krystian
7 lat temu
Pewnie zamienią to teraz na BCH i poczekają kolejny roczek aż "spuchnie". Przy obecnym kursie mają już jakieś 500 BCH + 50 BCH, ktore dostali z automatu po forku bitcoina.