Rynek spożywczy ulega zmianie. Oferujące towary z wyższej półki supermarkety walczą o przetrwanie – pisze "Gazeta Wyborcza". Najpewniej jeszcze w tym roku liczba sklepów Piotr i Paweł spadnie sporo poniżej setki.
Rynek zdobywają natomiast dyskonty. Lidl i Biedronka prześcigają się w liczbie sklepów, ta ostatnia przejęło ostatnio 5 placówek Piotra i Pawła. Kolejne trzy franczyzowe sklepy przejdą pod szyld Carrefour.
Jak przewiduje "Wyborcza", również asortyment dyskontów ulegnie zmianie. Jeden makaron, dwa gatunki ryb i grochowa z pudełka, tak zdaniem dziennika będą wyglądać sklepowe półki.
Winne temu są między innymi zmieniające się nawyki kupujących. Rozwijający się e-handel zarówno w postaci sklepów internetowych z dostawami, jak i aplikacji łączących bezpośrednio lokalnego producenta z klientem powodują, że klienci chętnie sięgają po lepsze produkty on-line.
To powoduje, że również zmiany w tradycyjnych sklepach. Jak wieszczy "Wyborcza”, nadchodzi koniec szerokiego wyboru w sklepach. Sieci handlowe będą sprzedawały coraz mniej produktów, klienci będą mieli coraz mniejszy wybór, a producenci coraz większy problem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl