Informacja o tym, kto będzie główną postacią serialu Netfliksa o wiedźminie, wywołała nie tylko ekscytację wśród fanów sagi i gry komputerowej. Giełda dołączyła się grona zachwyconych. Kurs spółki Platige Image skoczył o nawet 11 proc.
To co się dzieje w środę na akcjach spółki Platige Image, która będzie partycypować w produkcji serialu Netflix o wiedźminie Geralcie, często się nie zdarza. Takie skoki obserwujemy zwykle przy przełomowych informacjach albo na fali ostrej spekulacji.
Akcje wzrosły o ponad 15 proc., dochodząc do 37 zł. W ten sposób, po ponad roku od ogłoszenia informacji o tym, że Platige będzie brać udział w produkcji serialu, wydaje się, że przynajmniej na chwilę wrócił optymizm.
Co wywołało taki wzrost? Informacja o tym, kto będzie odtwórcą głównej roli w serialu. Geralta z Rivii zagra Henry Cavill, znany z dwóch najnowszych części Supermana, z „Mission: Impossible - Fallout”, czy "Kryptonim U.N.C.L.E.". Obsadzenie w tej roli aktora, który jest obecnie na fali, świadczy o tym, że serial dostał bardzo wysoki priorytet.
Zobacz Cavilla w zwiastunie Batman v Superman: Świt sprawiedliwości (2016)
Ciężkie chwile już były?
Przypomnijmy, że ostatniego roku Platige Image nie miała dobrego. Po hurraoptymizmie w reakcji na informacje o wspólnym kręceniu serialu z potęgą na światowym rynku streamingu wideo, nastąpiło otrzeźwienie i spadki. Spółka musiała wpisać w straty duży projekt filmu animowanego komputerowo „Fatima”, bo wycofał się portugalski kooperant.
Po rocznej przerwie dopiero w drugim kwartale 2018 udało się firmie w końcu wyjść na plus (527 tys. zł). Ale przychody z „Wiedźmina” wcale nie były pewne.
Spółka podpisała w maju ub. roku tylko umowę wstępną z Netfliksem. Ta podkreślała podstawowe założenia produkcji pierwszego i kolejnych sezonów serialu. Platige Films miała przekazać do Netflix posiadane prawa, jednak Netflix nie był wcale zobowiązany do wyprodukowania serialu.
Na potrzeby serialu Platige Films ma za pośrednictwem Tomasza Bagińskiego i Jarosława Sawko świadczyć wybrane usługi producenta wykonawczego. Wykona określone efekty specjalne, a Tomasz Bagiński zostanie zaangażowany jako jeden z reżyserów.
Określone zostały gwarantowane minimalne przychody Platige Films z tytułu świadczonych usług w przypadku realizacji pierwszego sezonu, które mają nie przekroczyć 10 proc. przychodów grupy kapitałowej Platige Image za rok 2016, czyli 8,9 mln zł. Ostateczna wartość projektu może być jednak większa i zależy od uzgodnionego zakresu usług.
Na mocy umowy Platige Films zobowiązał się do niekorzystania we wskazanych w umowie okresach wyłączności z żadnych praw, wynikających z zawartych uprzednio umów z Andrzejem Sapkowskim, w szczególności praw filmowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl