Pozycja wielkoformatowych sklepów na polskim rynku słabnie. Nowe otwierane są sporadycznie, a sprzedaż w obecnych systematycznie spada.
Wartość obrotów hipermarketów stopniała poniżej 30 mld zł, a według danych Euromonitora International w kolejnym roku zmniejszy się o kolejne 2,5 proc. – pisze "Rzeczpospolita".
Dla porównania obrót tylko jednej, popularnej w Polsce, sieci dyskontów to 48 mld zł – wskazuje dziennik. Klienci wolą mniejsze i bliżej położone sklepy. Stawiają również na wygodę i szybkość zakupów on-line.
Euromonitor International wskazuje, że to efekt szybkiego trybu życia, wzrostu liczby małych gospodarstw domowych i zmian preferencji klientów powoduje kłopoty sklepów wielkoformatowych.
Nie oznacza to jednak, że ich formuła się wyczerpała i nie ma dla nich miejsca na polskim rynku – zaznacza na łamach dziennika Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Ich kapitałem wciąż są duże parkingi, z których korzystają inni klienci i powierzchnia, którą mogą podnająć np. firmom usługowym czy gastronomii.
Jedno jest pewne: tradycyjne hipermarkety muszą się zmienić, aby zawalczyć o klienta. Szansą jest multikanałowy model sprzedaży i nowe technologie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl