W wojnie o rynek demonstracja ma być kolejną próbą zwrócenia uwagi Komisji Europejskiej na problemy branży - czytamy w gazecie. Na razie nie zdradzono miejsca i szczegółów dot. protestów.
Federacja związków zawodowych zrzeszających 7 milionów członków przypomina, że przed kryzysem w branży pracowało w Europie ponad 400 tysięcy osób. Obecnie to 330 tysięcy - najmniej w historii.
Według organizacji to skutek błędnej polityki oszczędności w Europie, braku inwestowania w sektor badań i rozwoju oraz modernizacji obiektów, a ostatnio zaniżania cen stali przez Chiny. Demonstracja ma wspierać dążenie branży do walki z dumpingiem i zwiększenia efektywności ochrony rynku.
W pierwszych trzech kwartałach tego roku w Unii Europejskiej wyprodukowano 121,3 mln ton stali surowej, co oznacza spadek o 4,8 proc. w porównaniu do tego samego okresu roku 2015 r. Tymczasem zdolności produkcyjne UE wynoszą 230 mln ton.