Szykuje się wielka zmiana w polskiej polityce migracyjnej. Przyjeżdżający do nas Ukraińcy łatwiej znajdą pracę i szybciej uzyskają pobyt stały. Pod warunkiem, że spełnią warunki stawiane przez rząd - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Nacisk będzie położony na osoby młode, do 35. roku życia, o odpowiednich kwalifikacjach.
Dziennik dowiedział się o pracach nad nowymi rozwiązaniami prowadzonymi już przez rządowy zespół, który składa się z przedstawicieli resortów: rozwoju, rodziny oraz spraw wewnętrznych".
Nowa polityka migracyjna, nastawiona głównie na Ukraińców, ma być skuteczną receptą na na demograficzne kłopoty Polski. "Interesuje nas wpisanie polityki migracyjnej w strategię rozwoju gospodarczego w celu uzupełniania niedoborów na rynku pracy, a nie kwestia uchodźców czy azylantów" - powiedział dziennikowi wiceszef resoru rozwoju, Jerzy Kwieciński.
Podstawowe elementy tej nowej polityki migracyjnej to stawianie na młodych imigrantów, dopasowanie imigracji do rzeczywistych potrzeb rynku pracy ("mapa potrzeb") i ułatwienia pobytowe dla rodzin pracujących w Polsce cudzoziemców.
Młodzi, z odpowiednimi kwalifikacjami
Rząd myśli o wprowadzeniu ułatwień w dawaniu wiz na dłuższe pobyty. "Zaproszenia mają być adresowane do określonych z góry grup, np. ludzi młodych w wieku do 35 lat, o pożądanych kwalifikacjach" - relacjonuje "DGP". Ma też powstać mapa potrzeb rynku pracy wskazująca, gdzie i jakich zawodów brakuje. Będzie to informacja ogólnodostępna.
"Rząd będzie też zachęcał Ukraińców do uzyskiwania kart stałego pobytu oraz obywatelstwa", a dzieci imigrantów zyskają szerszy dostęp do edukacji. Jak zaznaczył Kwieciński, "niewykluczone, że dzieci osób z pozwoleniem na pobyt stały zostaną objęte programem 500+".
Przyjmowanie przybyszów ze Wschodu będzie realizowane już po przyjęciu ustawy o repatriacji Polaków i ich potomków. "Od zeszłego roku już działa znowelizowana Karta Polaka. Dzięki niej w ciągu 10 lat do kraju ma przyjechać ok. 100 tys. osób" - pisze dziennik.
"Działania te nie wypełnią jednak "demograficznej dziury". W ciągu 20 lat w Polsce liczba osób w wieku produkcyjnym spadnie o 3,7 mln - podsumowuje "DGP".
Ukraińcy są Polsce potrzebni, a Polska potrzebna jest im. Budują nasz wzrost gospodarczy
W Polsce Ukraińcy założyli do tej pory 2,7 tys. firm i dokładają do naszego budżetu około 400 mln zł rocznie - o czym pisaliśmy w WP money. Legalnie zatrudnionych jest ich blisko milion. Pracują na budowach, w rolnictwie, jako kelnerzy czy fryzjerki. Ale też jako programiści czy dziennikarze.Więcej czytaj tutaj.