Wartość inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła -0,4 procent, a ceny administrowane, podlegające kontroli państwa, spadły o 0,6 procent, podał w środowym raporcie Narodowy Bank Polski.
Tempo spadku cen jest zatem podobne do poziomu inflacji, obliczanego przez Główny Urząd Statystyczny. We wtorek GUS podał, że we wrześniu spadek cen w polskiej gospodarce wyniósł 0,5 procent rok do roku.
Oprócz tego Narodowy Bank Polski wylicza odczyt inflacji bazowej dotyczący cen najbardziej zmiennych. We wartość tego wskaźnika we wrześniu nie zmieniła się w ujęciu rocznym.
"W 2016 roku wszystkie publikowane miary inflacji bazowej utrzymują się na bardzo niskim poziomie i w większości pozostają w pobliżu swoich najniższych historycznie wartości (z wyjątkiem wskaźnika inflacji po wyłączeniu cen administrowanych) - czytamy w komunikacie NBP.
W przeciwieństwa do GUS, NBP przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizuje zmiany cen w różnych segmentach koszyka dóbr kupowanych przez Polaków. Pozwala to trafniej określić źródła inflacji oraz jej trwałość. Najczęściej stosowanym wskaźnikiem jest inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii.