Przez ostatnie pół roku prowadzili ją leśnicy i naukowcy z całej Polski. Teraz opracowują szczegółowe wyniki, które maja być punktem odniesienia dla stałego monitoringu lasu. Pierwsze rezultaty inwentaryzacji przedstawiono na spotkaniu w Białowieży.
Blisko 80 leśników z całej Polski prowadziło od maja inwentaryzację Puszczy na terenach, którymi gospodarują Lasy Państwowe. Na 1400 wyznaczonych powierzchniach pracowało 25 3-osobowych zespołów.
Ze wstępnych danych wynika, że w Puszczy jest coraz więcej grabu, który zarasta jej obszar. Naukowcy odkryli też nowe gatunki chronionych roślin, na przykład mannę litewską, czy nowe stanowiska leńca bezpodkwiatkowego. Odnotowano także większe występowanie owadów związanych z martwym drewnem, na przykład rzadkiego chrząszcza, pachnicy dębowej.
Te wyniki są opracowywane, a powstały raport będzie stanowił punkt odniesienia dla stałego monitoringu stanu lasu, który leśnicy będą prowadzić raz w roku. Ma on dać odpowiedź na pytanie o skuteczność ochrony przyrody metodą gospodarki leśnej. O tę metodę od lat trwa spór z ekologami, którzy zarzucają leśnikom nieprawidłowe gospodarowanie w Puszczy i nadmierną wycinkę drzew.
Inwentaryzacja to element programu dla Puszczy Białowieskiej, opracowanego przez Ministra Środowiska i Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. Do tej pory jeszcze nie było tak kompleksowego monitoringu Puszczy Białowieskiej.
