Rynek budownictwa kolejowego w Polsce wzrośnie w porównaniu z zeszłym rokiem o 16,1 proc. do ok. 6,2 mld zł - wynika z raportu firmy badawczej PMR.
"Po dynamicznych wzrostach o blisko jedną trzecią w latach 2013-2014, także w 2015 r. wartość produkcji budowlano-montażowej z tytułu budownictwa kolejowego odnotuje dwucyfrowy wzrost, przekraczając po raz pierwszy wartość 6 mld zł. Jednak w wyniku powolnego rozpoczynania inwestycji z nowego budżetu unijnego, w 2016 r. bardzo prawdopodobne są spadki w tym segmencie budownictwa" - czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.
W ubiegłym roku wartość rynku sięgnęła szacunkowo 5,3 mld zł przy dynamice rocznej 31,8 proc., a w 2013 r. - 4,0 mld zł po wzroście o 31 proc. rok do roku.
PMR szacuje, że wartościowy udział poszczególnych typów inwestycji kolejowych w latach 2014-2020 będzie przedstawiał się następująco: budowa nowych linii 23 proc., rewitalizacje 24 proc., modernizacje 53 proc.
"W najbliższych latach spora grupa przedsięwzięć będzie polegała na pracach przygotowawczych, co może opóźnić początek realnej realizacji wielu zaplanowanych inwestycji. Wieloletni Program Inwestycji Kolejowych obejmuje aż 32 przedsięwzięcia przygotowawcze. Są to zadania polegające na opracowaniu studiów wykonalności dla 23 inwestycji, inwentaryzacji środowiskowych (15 inwestycji) czy dokumentacji projektowej (2 przypadki). Wartość tych prac to ponad 500 mln zł, co w późniejszych latach przełoży się na budowy na blisko 7 tys. km tras kolejowych" - czytamy dalej.
Jeśli chodzi o planowane roboty budowlane, plany na lata 2014-2020 zakładają zwiększenie roli inwestycji o charakterze rewitalizacyjnym. Pod kątem ilościowym będzie to najliczniejsza grupa (aż 36 inwestycji), które jednak z uwagi na niższą kapitałochłonność będą odpowiadały za ok. jedną czwartą planowanych wydatków. Projekty te z punktu widzenia organizacyjnego są tańsze i szybsze w realizacji, chociaż ich wymiar rzeczowy nie jest zbyt rozwojowy. Prace tego typu przywracają bowiem sprawność linii, ale nie podnoszą jej pierwotnie zakładanych parametrów technicznych, podano również.
Projekty rewitalizacyjne pod kątem wartościowym są prawie czterokrotnie tańsze niż projekty modernizacyjne i aż siedmiokrotnie tańsze w odniesieniu do budowy nowej infrastruktury. Dlatego też, dodatkowym aspektem inwestycji rewitalizacyjnych jest aktywizacja większej liczby średniej wielkości firm wykonawczych. W wielu przypadkach firmy te do przetargów rewitalizacyjnych będą mogły stawać jako główni oferenci, a nie tylko jako partnerzy konsorcjów czy podwykonawcy.
Do przedsięwzięć o kluczowym znaczeniu i odpowiednio większych wartościach przygotowują się natomiast większe firmy wykonawcze. Największe fronty robót w najbliższych latach spodziewane są na Mazowszu (11 mld zł) i Śląsku (9,4 mld zł). Natomiast po drugiej stronie skali znajdują się województwa podkarpackie i warmińsko-mazurskie, które w dużej mierze będą korzystać ze specjalnego programu dedykowanemu makroregionowi Polska Wschodnia, podsumowano w komunikacie.
Zobacz też: PKP Cargo połączy Bałtyk z Adriatykiem? src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1433833200&de=1433862060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=GCH&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Czytaj więcej w Money.pl