Iran planuje rozpocząć eksport gazu ziemnego w ciągu najbliższych dwóch lat - informuje w środę dziennik "Wall Street Journal". Przypomina, że Iran dysponuje największymi rezerwami tego surowca na świecie.
"WSJ" podkreśla, że Iran może niedługo wznowić projekt dotyczący skroplonego gazu ziemnego (LNG), który trzeba było przerwać w 2012 roku w związku w następstwie międzynarodowych sankcji. Amerykański dziennik informuje, że na tamtym etapie projekt był zakończony w 40 proc. Od chwili jego wznowienia do osiągnięcia pełnej sprawności produkcyjnej mogą jednak minąć trzy do czterech lat - podaje "WSJ".
Teheran może także rozważyć pomysł budowy rurociągu pod wodami Zatoki Perskiej do Omanu, który dysponuje odpowiednią infrastrukturą LNG. Z niej natomiast mógłby skorzystać Iran - tłumaczył dyrektor irańskiego koncernu zajmującego się eksportem gazu Alireza Kameli.
Jednak optymistyczne sygnały płynące z Teheranu są studzone przez urzędników UE, z którymi rozmawiał "WSJ". Ich zdaniem termin wznowienia eksportu w ciągu dwóch lat "nie wydaje się realistyczny". Takie prognozy zawarto w wewnętrznych raportach Komisji Europejskiej.
W połowie stycznia Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej poinformowała, że Iran wypełnił wszystkie zobowiązania wynikające z porozumienia nuklearnego, które w lipcu 2015 roku zawarł ze światowymi mocarstwami. W rezultacie USA i UE zniosły sankcje nakładane na Iran od 2006 roku w związku z jego programem nuklearnym. Niedługo po tym Teheran nakazał m.in. zwiększyć dzienne wydobycie ropy naftowej.