Bojownicy z islamistycznej partyzantki Boko Haram po wielogodzinnej walce z żołnierzami zajęli bazę wojskową w mieście Baga na północnym wschodzie Nigerii. Mieszkańcy uciekli do sąsiedniego Czadu, wielu ludzi zginęło - podały dziś miejscowe media.
Po trwającej wiele godzin wymianie ognia z islamistami żołnierze opuścili w sobotę bazę położoną nad jeziorem Czad - podał wydawany w Abudży dziennik _ Premium Times _, powołując się na źródła w nigeryjskich siłach bezpieczeństwa. Jest to umowna kwatera główna międzynarodowych sił do walki z Boko Haram, choć stacjonowali tam tylko żołnierze z Nigerii.
Przed sobotnim atakiem Baga była ostatnim kontrolowanym przez rząd nigeryjski miastem w regionie. Islamiści przejęli też kontrolę nad kilkoma wioskami w sąsiedztwie zajętej bazy - podała agencja AFP za świadkami.
Był to już piąty atak Boko Haram na Bagę w ciągu ostatnich dwóch lat. W 2013 r. podczas operacji skierowanej przeciwko islamistom armia nigeryjska urządziła masakrę ludności cywilnej, w której według szacunków zginęło ponad 200 osób - pisze agencja dpa.
Boko Haram od 2009 roku prowadzi zbrojną walkę o przekształcenie Nigerii lub przynajmniej części jej terytorium w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałoby prawo szariatu. W ciągu pięciu lat w wyniku rebelii w najludniejszym kraju Afryki zginęły tysiące osób. Od początku tego roku rebelianci znacznie nasilili ataki.
Czytaj więcej w Money.pl