.
'Mamy środowisko do luzowania polityki pieniężnej, czyli ograniczania poziomu stóp procentowych, natomiast muszą być spełnione pewne warunki, niektóre warunki są spełniane, natomiast musi być pewność ich realizacji w przyszłości' - powiedział w piątek w Radiu Zet Grabowski.
Dodał, że obecny zdecydowanie za mocny kurs złotego jest groźny dla gospodarki i utrzymywanie tego poziomu w dłuższym okresie odwróciłoby tendencje w obniżaniu deficytu handlowego i przyspieszaniu eksportu.
'Niewątpliwie niższe stopy procentowe obniżyłyby kurs złotego, ale cały problem polega na tym, że taki poziom stóp procentowych, który zdecydowanie osłabiłby kurs złotego, na pewno zagroziłby procesom inflacyjnym' - powiedział.
Złoty umacnia się od listopada 2000 roku, a w ostatnich dniach realnie umocnił się do około 15 proc. powyżej parytetu sprzed upłynnienia kursu.
Grabowski powiedział, że tylko ograniczanie deficytu finansów publicznych i większa konkurencyjność polskiej gospodarki może trwale rozwiązać problem deficytu handlowego i deficytu obrotów bieżących.
'Polityka pieniężna nie ma wpływu na deficyt w obrotach bieżących. (...) Jedynym trwałym rozwiązaniem problemu deficytu handlowego i deficytu w obrotach bieżących jest ograniczanie deficytu finansów publicznych i zwiększanie konkurencyjności polskiej gospodarki' - powiedział.
Według Grabowskiego pobudzić wzrost gospodarczy w Polsce można metodami podażowymi.
'Musimy powoli wychodzić z problemu niższego tempa wzrostu i to najlepiej przyspieszając gospodarkę metodami podażowymi uleastyczniając rynek pracy, przeciwdziałając monopolizacji, czyli zwiększając konkurencyjność w gospodarce, reformując finanse publiczne i system podatkowy, zmieniając struktury gospodarcze' - powiedział.
W ostatnich tygodniach wielu ekonomistów obniżyło swoje prognozy wzrostu PKB w 2001 roku. Większość prognoz wynosi 3-4 proc., ale niektórzy prognozują osłabienie do 2 proc. z 4,1 proc. w zeszłym roku.