Nadzieje na porozumienie w sprawie unijnego budżetu na lata 2007- 2013 są "niewielkie" - powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych Jack Straw.
Tymczasem kilkanaście krajów Unii liczy na to, że Brytyjczycy w przyszłym tygodniu przedstawią nowy projekt budżetu Wspólnoty. Przedstawiciele 18 państw, zabiegających o większe wydatki na rozwój biednych regionów, rozmawiali o tym do nocy podczas spotkania w Brukseli. Była to kolejna narada tak zwanej grupy przyjaciół polityki spójności.
Polski minister do spraw europejskich powiedział, że te kraje zamierzają przedstawić swe oczekiwania na dzisiejszym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Unii. Zdaniem Jarosława Pietrasa, krytyka pod adresem propozycji brytyjskiej będzie bardzo silna i bardzo zdecydowana. "Na tyle" - jak powiedział minister - "że rzeczywiście będzie prowadzić do myślenia o tym, co w tej propozycji powinno się zmienić".
Tymczasem Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zaapelował w środę o nowe propozycje, które pozwoliłyby wyjść z impasu w sprawie budżetu UE na lata 2007-2013.
Barroso powtórzył, że propozycje brytyjskie są nie do przyjęcia.
CZYTAJ TAKŻE: