W 2015 roku zyski PKO BP spadły o 20 proc. rok do roku. Zysk netto wyniósł 2,61 mld zł. – To najlepszy wynik w sektorze bankowym w Polsce – chwali się Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP. W ubiegłym roku cały sektor zanotował jeszcze większy spadek – o 27 proc.
Jagiełło wyjaśnia, że wpływ na spadek zysku miały gównie zdarzenia jednorazowe. Największy polski bank musiał wpłacić do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego 340 mln zł w związku upadłością banku spółdzielczego w Wołominie. Poniósł też koszt 142 mln zł, które poszły na fundusz wsparcia klientów z kredytami hipotecznymi.
Prezes PKO BP po raz kolejny podkreśla, że bank nie podniósł opłat z powodu wprowadzenia tzw. podatku bankowego. – Klient płaci u nas z roku na rok mniej – twierdzi Jagiełło i na dowód pokazuje, że w 2015 roku wynik z tytułu opłat i prowizji spadł.