We wtorek "Gazeta Wyborcza" ujawniła nagranie rozmowy przewodniczącego KNF z szefem m.in. Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim. Miliarder przyszedł na spotkanie wyposażony w dwa dyktafony i miniaturową kamerę. Wszystko dlatego, że Chrzanowski zażyczył sobie, by było to spotkanie w cztery oczy, a Czarnecki wyczuł, że w związku z tym jego przebieg może być niestandardowy.
I faktycznie, Chrzanowski zasugerował miliarderowi w czasie rozmowy, by ten zatrudnił wskazanego przez szefa KNF prawnika, który miałby w banku Czarneckiego zająć się restrukturyzacją (chodziło konkretnie o Grzegorza Kowalczyka, prawnika z Częstochowy). W zamian za to zaoferował przychylność względem biznesów Czarneckiego.
W rozmowie pojawia się sformułowanie uzależnienia wynagrodzenia prawnika od wyników banku. Dzięki temu - stwierdził Chrzanowski - prawnik byłby bardziej zmotywowany do solidnej pracy. Jak oświadczył Czarnecki, gdy szef KNF mówił o tej kwestii, pokazał mu karteczkę z napisem "1 proc.". Na tej podstawie miliarder oszacował, że musiałby nowemu pracownikowi zapłacić około 40 mln zł.
Na łamach "GW" bankier wyjaśnił, jak to policzył. - Założyłem, że po trzech latach restrukturyzacji banku jego wartość wyniesie 4-5 mld zł, czyli 1 proc. to minimum 40 mln zł - powiedział Czarnecki. Jak dodał, zrozumiał, że nie chodzi o 1 proc. od teraźniejszej wartości, tylko tej za 3 lata, bo będzie ona wyższa niż obecnie. - Na czym będzie zależało i panu Kowalczykowi, bo wtedy po prostu więcej zarobi - wyjaśnił Czarnecki.
Co ciekawe, według "Financial Times", który równolegle z "GW" opisał sprawę, cena za przychylność KNF to 13,6 mln zł. Dlaczego? Ponieważ cena akcji banku Czarneckiego w przeddzień rozmowy z Chrzanowskim wynosiło 1,35 zł, co daje kapitalizację na poziomie 1,36 mld zł. A jeden procent z tej kwoty to właśnie 13,6 mln zł.
Po burzy medialnej, jaką wywołało opublikowane przez "GW" nagranie, Marek Chrzanowski podał się do dymisji, która została już przyjęta przez premiera. Na polecenie ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry prokuratura wszczęła śledztwo ws. propozycji Chrzanowskiego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl