Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Jak pomóc włosom po zimie?

0
Podziel się:

Poznaj autorski plan pielęgnacyjny Grzegorza Duży, głównego stylisty salonu ShakeYourHead

W naszym klimacie większość fryzur wymaga remanentu na wiosnę. Mróz, zmienne temperatury, ogrzewane pomieszczenia, noszenie czapek – to wszystko sprawiło, że włosy są po prostu przemęczone długotrwałym kontaktem z niesprzyjającymi warunkami zewnętrznymi. Jak się zabrać do porządków na głowie? I co dokładnie zrobić, by po tych zimnych miesiącach szybko odzyskać piękną fryzurę? O to zapytaliśmy głównego stylistę fryzur z salonu ShakeYourHead,Grzegorza Duży.

Włosy po zimie są suche, matowe, łamliwe, plączą się i łatwo się elektryzują. Zniszczenia mogą mieć różne nasilenie, zasadniczo jednak można wyróżnić trzy stopnie:

  1. Utrata blasku (włosy są matowe)
  2. Utrata wilgoci (włosy są suche)
  3. Odrywanie się łusek (włosy są kruche i suche)

Dlaczego tak się dzieje? – Niesprzyjające warunki atmosferyczne naruszają tzw. płaszcz lipidowy włosów, czyli jego naturalne natłuszczenie. Wtedy do łuski włosowej mają łatwy dostęp wszystkie czynniki zewnętrzne – wyjaśnia specjalista z ShakeYourHead.

– Gdy łuska jest otwarta, ucieka z niej wilgoć, a niepożądane czynniki przenikają dalej do wnętrza włosa, aż do jego kory. Ostatnim etapem jest dalsze rozchylanie się otwartych łusek. Można to sobie wyobrazić jako suchą szyszkę. Takie rozchylone łuski odrywają się np. przy szczotkowaniu, a włos kruszy się i łamie – wyjaśnia nasz ekspert.

**Jak takim włosom pomóc?**

– Przesuszone włosy mamy po zimie praktycznie wszyscy – mówi stylista. – Każdemu przyda się porządne nawilżenie i odbudowa. Natomiast nie dla każdego to samo rozwiązanie będzie optymalne.

Dzięki przemyślanemu działaniu możemy szybko nadrobić straty, jakie mroźna pora roku poczyniła na naszej głowie, i mądrze przygotować nasze włosy na następne ciepłe miesiące.

Od czego więc zacząć? Najlepiej udać się do specjalisty, czyli do dobrego salonu fryzjerskiego, w którym w ramach usługi otrzymamy również diagnozę naszego włosa, porcję solidnej wiedzy oraz wskazówki odnośnie indywidualnej pielęgnacji.

**Domowy test zdrowia włosa**

Jeśli Twój fryzjer ma akurat zajęty grafik, a Ty już teraz chcesz sprawdzić, w jakiej kondycji są po zimie Twoje włosy, możesz wykonać prosty, domowy test.

– Weź w palce włos i lekko go naciągnij. Zdrowy włos pozostanie sprężysty, tzn. nie powinien się ani zbyt mocno naciągnąć, ani strzelić – radzi stylista z ShakeYourHead.

Jeśli test wykazał, że włos jest sprężysty, to znaczy, że prawdopodobnie nie jest kruchy, ale może być suchy. Jeśli włos nie jest sprężysty, to może oznaczać, że jest już na którymś z etapów zniszczenia i trzeba pilnie pomóc mu w odbudowie.

**Wiosenny plan ratunkowy**

– W salonie mamy specjalny program regeneracji po zimie. Zaczynamy od oceny jakości włosa, a następnie dobieramy pielęgnację w salonie i podajemy wskazówki, co stosować w domu – mówi Grzegorz Duży. – W salonie mamy szansę zastosować odpowiednią gamę profesjonalnych zabiegów odżywczych oraz zabiegi z sauną dla włosów. Do tego zalecam regularne strzyżenia pielęgnacyjne.

Warto dodać, że o dobrą kondycję włosów dbamy nie tylko w salonie, ale i w domu. Jeśli chcemy cieszyć się pięknymi, zdrowymi włosami, powinniśmy postawić na systematyczność.

– Jeśli chodzi o pielęgnację domową, podstawą są 4 kroki: odpowiedni do rodzaju skóry szampon, funkcyjna odżywka, maska raz w tygodniu i olejek na końcówki włosów, który zadziała jak serum, czyli nawilży, odżywi i nabłyszczy włos, ale go nie obciąży – radzi Grzegorz Duży. – To 4 uniwersalne kroki, natomiast dobór konkretnych kosmetyków dostosowany jest każdorazowo do kondycji danego włosa – dodaje.

**A co ze stylizacją?**

Oczywiście najlepiej, żeby nie była zbyt obciążająca dla włosów. Warto wybierać produkty, które mają odpowiednie składy. Najlepiej, żeby takie kosmetyki nie zawierały alkoholu.

Do portfolio marki ShakeYourHead dołączy wkrótce pasta do włosów z węglem aktywnym z bambusa. Jej naturalny skład sprawia, fryzura jest utrwalona i jednocześnie nawilżona. Pasta świetnie sprawdzi się do stylizacji włosów krótkich, zarówno u pań, jak i panów. Do tego delikatnie pachnie egzotycznymi owocami, więc już samo jej stosowanie jest bardzo przyjemne.

Jaki efekt możemy uzyskać przy pomocy takiej pasty? – Włosy będą lekko uniesione, ale w żadnym wypadku nie będą posklejane. I o taki właśnie naturalny efekt nam chodzi – mówi autor konceptu, Grzegorz Duży.

Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)