Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Janusz Piechociński nie rezygnuje z pomysłu kas mieszkaniowych

0
Podziel się:

Pomysł spotkał się z krytyką Mateusza Szczurka: To zaproszenie do kryzysu.

Janusz Piechociński nie rezygnuje z pomysłu kas mieszkaniowych
(PAP/Jakub Kamiński)

Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński na krytykę tego rozwiązania ze strony szefa MF Mateusza Szczurka odpowiada, że Szczurek się pomylił i zapowiada, że będzie z nim rozmawiał na ten temat.

_ - Przedyskutuję z nim, bo pomylił się, mówił o innych kasach niż te, o których ja myślałem. Pan minister Szczurek tak jak ja z całą mocą argumentuje: trzeba zachęcić Polaków do długoterminowego oszczędzania. Skąd się bierze problem podwyższania wkładu własnego do kredytu hipotecznego? Mamy za małe zasoby, a jak weźmiemy za duży kredyt, to nie jesteśmy w stanie utrzymać tego mieszkania i później jest kłopot _ - tak Piechociński odniósł się do słów szefa MF.

Dopytywany, zapewnił, że nie rezygnuje z tej koncepcji. - _ Uważam, że w partnerskim dialogu można uzyskać taki konsensus, w którym kasy mieszkaniowe powiążą mechanizm długoterminowego, bezpiecznego inwestowania ze wzrostem, inwestowania w swoją przyszłość, którą jest mieszkanie _ - mówił Piechociński.

Minister finansów oświadczył w czwartek podczas debaty budżetowej w Senacie (odpowiadając na pytania senatorów dot. programu kas budowlano-mieszkaniowych), że jest bardzo mocno przeciwny kasom budowlano-mieszkaniowym.

Według Szczurka to _ zaproszenie do kryzysu _. _ - Z kilku powodów, zaczynając od tego, że jest to moim zdaniem piramida finansowa, z której nie będziemy mogli się wykręcić _ - podkreślił minister finansów. _ Książeczki mieszkaniowe są do dziś problemem dla budżetu _ - zauważył.

Wyraził też opinię, że taki program byłby _ angażowaniem środków publicznych w coś, co jest jednak jakąś formą konsumpcji _. _ Poza tym to jest inwestycja o bardzo niewielkiej stopie zwrotu i jest to makroekonomicznie nieodpowiedzialne _ - zaznaczył Szczurek.

Pod koniec listopada ub.r. Piechociński zapowiedział, że na przełomie lutego i marca 2015 r. zostanie przedstawiony projekt dotyczący kas mieszkaniowych. _ - Pomysł jest daleko zaawansowany. Będzie to bez ulg podatkowych, tylko w innej formule. Będziemy premiować tych, którzy systematycznie kilkaset złotych albo więcej będą rocznie odkładać. Myślę, że ten mechanizm jest stabilniejszy, bo tworzy także mocne źródło zasilania kapitałowego dla gospodarki _ - przekonywał Piechociński.

W rozmowie z PAP precyzował: _ Po perturbacjach z kolejnymi programami wspierania mieszkalnictwa, jak Rodzina na Swoim czy teraz MdM, potrzebny jest nam powrót do idei kas mieszkaniowych z premią za systematyczne, comiesięczne oszczędzanie i być może powiązanie tego z ubezpieczeniami, np. z trzecim filarem (...) Chodzi o to, by oszczędzającym w takim systemie przysługiwała nie tylko premia z krajowego funduszu mieszkaniowego, ale jeszcze jakiś dodatkowy mechanizm z filara ubezpieczeniowego _.

Kasa mieszkaniowa to jedna z form oszczędzania i uzyskania pieniędzy na inwestycję mieszkaniową. Mechanizm ten wymaga zaangażowania banków, które prowadzą rachunki oszczędnościowo-kredytowe dla klientów indywidualnych i udzielają kredytów przeznaczonych na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych posiadacza rachunku.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)