Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Gowin o hazardzie: Nie znam się na tym, chcę tylko postawić tę sprawę z głowy na nogi

0
Podziel się:

Nie jestem ani pokerzystą, ani nie obstawiam w zakładach bukmacherskich. Chciałbym, żeby ci którzy lubią jedno lub drugie mogli to robić legalnie i w sposób, który przynosi korzyści nie tylko firmom bukmacherskim - mówi w money.pl wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Gowin o hazardzie: Nie znam się na tym, chcę tylko postawić tę sprawę z głowy na nogi
(WP/money.pl)

Nie jestem ani pokerzystą, ani nie obstawiam w zakładach bukmacherskich. Chciałbym, żeby ci którzy lubią jedno lub drugie mogli to robić legalnie i w sposób, który przynosi korzyści nie tylko firmom bukmacherskim - mówi w money.pl wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Kilka dni temu dość nieoczekiwanie to on, a nie minister finansów zaproponował własną wersję nowej ustawy hazardowej. Zakłada ona uwolnienie rynku pokerowego, korzystne szczególnie dla zagranicznych bukmacherów zmiany podatkowe oraz możliwość reklamy firm oferujących hazard.

Wicepremier pytany przez money.pl dlaczego propozycja składa razem ze Zbigniewiem Bońkiem, który od lat jest twarzą reklamową nielegalnej w Polsce firmy bukmacherskiej, przyznaje, że chciał go wykorzystać tylko jako ikonę sportu.

- Nie boję się współpracy ani z przedsiębiorcami, ani z ludźmi kontrowersyjnymi - mówił Gowin.

Szef resortu nauki stwierdził, że Boniek nie pisze jego ustawy hazardowej. Jej autorami mają być współpracownicy Gowina oraz "grupa prawników z Krakowa, którzy nie mają nic wspólnego z tym sektorem". Dodał, że liczy na poparcie jej nie tylko przez partię Polska Razem, ale także przez cały PiS.

Spytany dlaczego proponuje przepisy korzystne dla zagranicznych firm, które dotąd kpiły z polskiego prawa, stwierdził, że czeka na każde propozycje zmian.

- To jest pierwsza propozycja, którą przedstawiliśmy do dyskusji. Jeśli w jakichś elementach jest ułomna, a bardzo możliwe, że jest to jesteśmy gotowi przyjąć wszelką krytykę - stwierdził i dodał, że sam się na kwestiach hazardu nie zna, a jego głównym celem jest jedynie przywrócenie normalności.

Przypomniał, że jak dotąd przedstawił jedynie "szczegółowe założenia do ustawy". Sama ustawa dopiero powstaje. Według Gowina gotowy projekt powstać powinien w ciągu tygodnia lub dwóch.

Wicepremier zaznaczył, że wsparcie powinno też dotyczyć Totalizatora Sportowego, który także powinien mieć możliwość zawierania zakładów przez internet.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)