Lider PiS-u tłumaczył, że Polska potrzebuje dużej, racjonalnej partii prawicowej, podobnej niemieckiemu CDU i CSU, czy partii Victora Orbana na Węgrzech.
Jarosław Kaczyński nie wykluczył w rozmowie z Radiem Kielce, że będzie się ubiegał o stanowisko premiera - nawet jeśli wybory prezydenckie wygra jego brat - Lech Kaczyński. Podczas ostatniego pobytu w Kielcach zapowiadał, że w razie wygranej brata, zrezygnuje z funkcji premiera. Pytany, dlaczego zmienił zdanie, prezes PiS-u wyjśnił, że wtedy notowania Prawa i Sprawiedliwości były niższe.