Szef eurogrupy, premier Luksemburga Jean-Claude Juncker oświadczył w Atenach po spotkaniu z greckim premierem Antonisem Samarasem, że wyjście Grecji ze strefy euro byłoby zagrożeniem dla całej unii walutowej.
Równocześnie Juncker zażądał od Greków dalszych starań o redukcję zadłużenia. _ Dalsza konsolidacja finansów publicznych Grecji ma absolutnie priorytetowe znaczenie _ - podkreślił, wyrażając opinię, że dla Grecji jest to _ ostatnia szansa _.
Wskazywał na potrzebę większej aktywności Aten w dziedzinie reform strukturalnych. Powiedział też, że proces prywatyzacji, który Grecy obiecali, _ musi zostać uruchomiony ponownie _. Wielokrotnie wskazywał, że Grecja przeżywa _ kryzys wiarygodności _.
Samaras zapowiedział po spotkaniu z szefem eurogrupy, że nowy grecki pakiet oszczędnościowy zostanie przygotowany _ w najbliższych tygodniach _. Zapewniał, że mimo wszelkich problemów gospodarczych Grecja zrealizuje wszystkie cele uzgodnione z międzynarodowymi kredytodawcami.
Wskazywał jednak, że z uwagi na recesję i wysokie bezrobocie jego kraj potrzebuje więcej czasu na realizację reform, stanowiących warunek pomocy międzynarodowej.
W opublikowanym w środę wywiadzie dla niemieckiej gazety _ Bild _ Samaras powiedział: _ Nie żądamy żadnych dodatkowych pieniędzy. Wszystko, czego chcemy, to trochę powietrza do oddychania, aby rozruszać gospodarkę i zwiększyć wpływy do kasy państwowej. Więcej czasu nie oznacza automatycznie więcej pieniędzy _.
Grecja zobowiązała się do obniżenia deficytu budżetowego z 9,3 proc. PKB w ubiegłym roku do 3 proc. PKB do końca 2014 roku. Władze w Atenach zabiegają obecnie o przedłużenie o dwa lata tego terminu, uzgodnionego już z UE i MFW.
Greckie ministerstwo finansów argumentuje, że dodatkowe dwa lata na spełnienie tego celu pozwoliłyby odbić się od dna greckiej gospodarce, która od pięciu lat jest w recesji. Ale szacuje się, że Ateny potrzebowałyby dodatkowych 20 mld euro na realizację tego planu, co zdaniem ekspertów mogłoby oznaczać konieczność przyjęcia przez UE i MFW kolejnego, trzeciego już pakietu ratunkowego.
Drugi program pomocy strefy euro i MFW dla Grecji opiewa na 130 mld euro; pierwszy wynosił ok. 110 mld euro. Pierwsza, wstrzymana na razie rata drugiego programu, której wypłata ma być rozbita na kilka jeszcze mniejszych transz, wynosi 31,5 mld euro.
Kolejny raport trojki - Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego - na temat greckich działań oszczędnościowych i reformatorskich ma zostać opublikowany we wrześniu. Dopiero wtedy Ateny mogą liczyć na następną transzę pakietu ratunkowego.
Gdyby trojka uznała, że Grecy nie realizują zobowiązań stanowiących warunek korzystania z pomocy, transza nie zostałaby wypłacona i Grecja stanęłaby w obliczu bankructwa oraz konieczności opuszczenia strefy euro.
Juncker oświadczył w Atenach, że ewentualne przedłużenie programu ratunkowego będzie zależało od raportu trojki. Samaras spotka się w piątek w Berlinie z kanclerz Angelą Merkel, a w sobotę w Paryżu z prezydentem Francois Hollande'em.
Grecy rozgrywają to mistrzowsku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1317798169&de=1325718000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=mied%BC&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Drugi pakiet dla Grecji. Zobacz, kiedy decyzja Nowy plan pomocy dla zagrożonej bankructwem Aten czeka na zielone światło. | |
Grecy w natarciu. Spotkanie za spotkaniem Premier Antonis Samaras stara się renegocjować warunki pomocy przyznanej Grecji. Uda mu się? | |
Szef eurogrupy mocno o kłopotach Grecji Grecja nie wyjdzie ze strefy euro. Tak twierdzi szef eurogrupy i zarazem premier Luksemburga, Jean-Claude Juncker. |