Kwestia podniesienia kwoty wolnej od podatku PIT "ma szansę być zarysowana" w ramach prac na temat jednolitej daniny, łączącej NFZ, ZUS i PIT, uważa wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Jednak według niego, odejście od osobnego podnoszenia kwoty wolnej od podatku nie jest jeszcze przesądzone.
- Tak jak powiedział minister Kowalczyk, ta kwestia ma szansę być zarysowana w ramach prac na temat jednolitego podatku, czyli takiej wspólnej daniny NFZ, ZUS i PIT. Albo będzie stopniowe podnoszenie kwoty wolnej, albo jednolita danina - tak, żeby wypełnić przedwyborcze obietnice - powiedział Morawiecki dziennikarzom w kuluarach Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, w 2017 roku nie zostanie zwiększony pułap dochodu wolnego od PIT, ale może to otworzyć drogę do obniżki wieku emerytalnego, poinformował
Przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk powiedział w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", że w sprawie kwoty wolnej decyzje już zapadły. Będzie jednolity podatek i przy jego wprowadzeniu zrealizowana zostanie zapowiedziana podwyżka kwoty wolnej - tak, by cała operacja była neutralna dla budżetu.
Oznaczałoby to odstąpienie od pomysłu, w którym kwota wolna miała rosnąć stopniowo, o 1 000 zł rocznie - tak, by docelowy poziom 8 000 zł osiągnąć w 2019 r.
Podatek jednolity (łączący dzisiejszy PIT, składkę zdrowotną, składki na ZUS, na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i na Fundusz Pracy w jedno) miałby wejść w życie od początku 2018 r., podała gazeta.
Według ministra Kowalczyka, przy rezygnacji z podwyższenia kwoty wolnej robi się miejsce na obniżenie wieku emerytalnego, co także było obietnicą wyborczą.
Wśród wcześniej rozważanych przez Ministerstwo Finansów rozwiązań było m.in. podwyższenie kwoty wolnej od podatku dochodowego od 2017 r. co roku o 1 tys. zł do osiągnięcia kwoty wolnej od podatku w wysokości 8089 zł w 2021 r. (wobec 3 091 zł obecnie).