To więcej niż w tym samym czasie miał Bill Gates. Jednak już na zakończenie dnia wszystko wróciło do normy i wieloletni szef Microsoftu wrócił na miejsce pierwsze.
Akcje Amazona zyskiwały w czwartek w związku z prognozami dobrych wyników finansowych spółki. Ich publikacja została zaplanowana na czwartkowy wieczór, po zamknięciu sesji. Analitycy spodziewali się dobrych danych, więc wartość papierów poszybowała w górę o kilka procent.
Jak podaje Bloomberg, przełożyło się to na wzrost majątku Bezosa, który ma 17 procent akcji Amazona, do poziomu 92,3 miliarda dolarów. To więcej niż miał na koniec środowej sesji Bill Gates, którego majątek został oszacowany na 90,8 miliarda. Jednak już na koniec sesji w czwartek akcje Amazona straciły na wartości 0,7 procenta i Bezos znów znalazł się za Gatesem.
Po czwartkowej sesji na Wall Street pierwsza czwórka rankingu multimiliarderów Bloomberga kształtuje się następująco: Bill Gates na pierwszym miejscu z majątkiem 90,7 mld dol., Jeff Bezos na drugim (89,3 mld dol.), Amancio Ortega na trzecim (82,7 mld dol.) i Warren Buffet na czwartym (74,5 mld dol.).
Tymczasem wyniki Amazona za drugi kwartał 2017 roku okazały się gorsze od prognoz analityków. Zawiódł szczególnie zysk przypadający na jedną akcję. Wyniósł zaledwie 40 centów wobec prognozowanych przez analityków 1,42 dolara. Z kolei przychody były większe niż te, których spodziewali się eksperci - wyniosły 37,96 miliarda dolarów wobec prognozowanych 37,18 miliardów.