- Oczywiście będziemy do upadłego bronić polskiego węgla, ale nam go nie wystarczy. Musimy pozyskiwać coraz więcej energii z OZE - powiedział były premier Jerzy Buzek w wywiadzie dla money.pl podczas Europejskiego Kongresu Ekonomicznego w Katowicach. W ten sposób były przewodniczący Parlamentu Europejskiego skomentował projekt posłów PiS o OZE, który może uniemożliwić inwestorom budowanie farm wiatrowych w Polsce.
- Gdybyśmy nawet założyli, że polski węgiel będzie głównym źródłem energii przez następne 40 czy 50 lat, to i tak energii będziemy potrzebowali coraz więcej. Nawet przy maksymalnych oszczędnościach nie jesteśmy w stanie wyprodukować odpowiednio dużo prądu tylko z węgla, skoro już dziś mamy z tym problemy - mówił Jerzy Buzek.
W ocenie byłego premiera właśnie dlatego energetyka odnawialna i jądrowa jest jedynie słusznym kierunkiem zmian w polskiej energetyce. Jerzy Buzek przypomniał też, że jest za energią z atomu, ale tylko pod warunkiem że rząd przeprowadzi poważny bilans takiej inwestycji w perspektywie 30 - 40 lat.
- Musimy pozyskiwać coraz więcej energii z OZE. Niezwykle ważne, by towarzyszyło temu wsparcie państwa. Wszyscy w Europie tak postępują i już nawet Chińczycy zaczynają tak robić - przekonywał Buzek.