Fundacja złożyła pozew o stwierdzenie nieważności uchwały walnego zgromadzenia spółki w sprawie budowy bloku – informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Rzeczone zgromadzenie miało miejsce 24 września. Wcześniej Client Earth i inni mniejszościowi akcjonariusze podczas obrad zgłosili swój sprzeciw wobec inwestycji, ale został on zignorowany. Rozbudowa Ostrołęki ma kosztować aż sześć miliardów zł. ProjektEnea ma realizować z Energą.
Skarga Client Earth to pierwszy na świecie pozew, w którym inwestor będzie musiał wykazać opłacalność inwestycji pod kątem ryzyka finansowego w kontekście polityko klimatycznej. Fundacja właśnie dlatego stała się akcjonariuszem Enei, aby zablokować inwestycję.
Wątpliwości wokół bloku Ostrołęka C jest bowiem co nie miara. Przede wszystkim dostępne analizy mówią jasno, że jego budowa nigdy się nie zwróci. Według szacunków może przynieść nawet 1,7 mld euro strat.
Poza tym ciągle nie ma niezbędnej sumy do finansowania inwestycji. Brakuje dokładnie połowy środków. Banki i instytucje finansowe mocno ograniczają bowiem finansowanie projektów węglowych.
Trzecia wątpliwość dotyczy ogłoszenia rozpoczęcia budowy. Zrobił to minister energii Krzysztof Tchórzewski jeszcze przed pierwszą turą wyborów samorządowych. Uczynił to mimo braku NTP, czyli polecenia rozpoczęcia prac. Wymaga ono przegłosowania odpowiedniej uchwały przez wspólników Elektrowni Ostrołęka oraz zgody rad nadzorczych Enei i Energi, jak i całkowitego finansowania inwestycji.
Tymczasem partnerem wykonawcy bloku ma być Polimex Mostoostal, który posiada ważny zakład w Siedlcach, politycznym mateczniku Tchórzewskiego. Bez tego kontraktu spółkę czekają kłopoty finansowe.
- Ten blok już w momencie budowy jest spisany na straty. Analizy ekonomiczne są jednoznaczne, a rynek wyraża liczne obawy o sens ekonomiczny projektu. Spółka ponosi prawną odpowiedzialność za zarządzanie ryzykiem finansowym wynikającym ze zmian klimatu. Enea zaś przymyka oko nawet na dobrze udokumentowane ryzyka finansowe dla tego projektu – uważa Peter Barnett, prawnik ClientEarth.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl