Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) i JSW Koks wybudują elektrociepłownię, która będzie zasilana dotychczas niewykorzystywanym gazem koksowniczym. Wartość inwestycji jest szacowana na 185 milionów złotych.
List intencyjny w tej sprawie przedstawiciele ARP i JSW Koks podpisali we wtorek w Katowicach. Zakład ma powstać w Radlinie na Śląsku.
- Priorytetem rządu jest wsparcie przemysłu na Śląsku. Wpisuje się w to nowa rola ARP, która będzie znacznie aktywniej niż dotąd uczestniczyć we wsparciu i rozwoju przedsiębiorstw w tym regionie. W ofercie spółki są między innymi pożyczki na restrukturyzację i rozwój dla dużych przedsiębiorstw. Warunki ich przyznania będą znacznie bardziej atrakcyjne i elastyczne niż do tej pory - powiedział wiceminister skarbu Rafał Baniak.
Baniak zaznaczył, że w związku z nową strategią i wzmacnianiem obecności na Śląsku ARP szuka ciekawych projektów, które chce wspierać finansowo i wspólna inwestycja z JSW Koks jest dobrym tego przykładem. - Budowa elektrociepłowni w Radlinie jest kolejną inwestycją wspieraną przez ARP w ramach finansowania inicjatyw rozwojowych i restrukturyzacyjnych w sektorze przemysłu na Śląsku - powiedział Baniak.
Resort skarbu podkreślił, że decyzja o budowie elektrociepłowni jest także wypełnieniem jednego z priorytetów strategii grupy kapitałowej JSW; chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego w oparciu o własne zasoby paliwowe. Elektrociepłownia w Radlinie ma mieć moc cieplną 104 MWt i będzie zasilana gazem koksowniczym.
Wybudowany blok energetyczny zabezpieczy potrzeby Koksowni Radlin; z nadwyżek ciepła skorzysta też kopalnia Marcel i mieszkańcy Radlina. Dodatkowe nadwyżki będą wprowadzane do sieci OSD Tauron Dystrybucja SA i sprzedawane odbiorcom zewnętrznym. Strony zakładają, iż komercyjna eksploatacja elektrociepłowni rozpocznie się w drugiej połowie 2017 roku.
Prezes ARP Aleksandra Magaczewska powiedziała podczas podpisania listu intencyjnego, że inwestycja w Radlinie to kolejny krok do zwiększenia aktywności ARP na Śląsku. - Zgodnie ze strategią ARP, obok projektów innowacyjnych, restrukturyzacyjnych, wspieramy również projekty rozwojowe. Takim projektem jest właśnie budowa elektrociepłowni w Radlinie, która dzięki wykorzystaniu niezagospodarowanego dotychczas gazu koksowniczego będzie miała pozytywny wpływ na środowisko naturalne - wskazała.
Prezes JSW Koks Edward Szlęk przypomniał, że wszystkie polskie koksownie, produkujące ok. 10 mln ton koksu, wytwarzają prawie 4 mld metrów sześciennych gazu koksowniczego, z czego tylko połowa jest wykorzystywana. - Pozostałe prawie 2 mld metrów sześciennych to potencjał energetyczny, który pozwala wytworzyć ponad 300 MW mocy elektrycznej i ponad 600 MW mocy cieplnej - podkreślił.
Elektrociepłownia w Radlinie ma wytwarzać 30 MW mocy elektrycznej i ponad 100 MW mocy cieplnej. Szlęk przekonywał, że inwestycja pozwoli obniżyć koszty wytwarzania koksu, ma też oczywiste zalety ekologiczne. Spółka JSW Koks chce, by należące do niej koksownie wkrótce dysponowały łączną mocą elektryczną na poziomie prawie 160 MW.
- Kiedyś, w dobrych czasach, inwestowaliśmy w energetykę ze środków własnych. Dzisiaj czasy są inne, środki własne są ograniczone, ale to nie znaczy, że nie da się realizować dobrych, rentownych projektów, pod warunkiem, że znajdzie się instytucja, która chce współpracować - wskazał Szlęk, dziękując prezes ARP.
Szef rady nadzorczej JSW Koks Jarosław Zagórowski zwrócił uwagę, że grupa JSW od pewnego czasu zwraca uwagę na to, by zarabiać nie tylko na węglu i koksie, ale też produktach ubocznych, jak metan i gaz koksowniczy. Także tam trzeba szukać pieniędzy - przekonywał.
Zgodnie z listem intencyjnym, inwestycję będzie realizowała spółka celowa zawiązana przez ARP i JSW Koks. JSW Koks wniesie do niej nieruchomość i dokumentację, ARP jest inwestorem finansowym.
Kilka tygodni temu ARP udzieliła pożyczki w wysokości 18 mln zł spółce Linter Mining. Środki te zostały przeznaczone na kapitał obrotowy niezbędny do realizacji kontraktów górniczych. Zgodnie z nową strategią ARP obok restrukturyzacji wspiera także projekty rozwojowe, ekologiczne i ważne dla społeczności lokalnych.
- ARP planuje przeznaczyć prawie 400 mln zł na tego typu pożyczki w 2015 roku. Do 2020 roku suma ta wyniesie 1,8 mld zł. Część środków spółka chce zagospodarować na Śląsku, w postaci pożyczek typowo komercyjnych oraz jako finansowanie pomocowe - powiedział wiceminister Baniak.
Oddział ARP w Katowicach, który dotychczas skupiał się przede wszystkim na monitorowaniu branży górniczej, teraz ma aktywnie wspierać przedsiębiorców ze Śląska. Jak podkreśla resort skarbu, już wkrótce będzie można zadzwonić pod specjalny numer telefonu lub osobiście udać się do oddziału i porozmawiać o warunkach otrzymania pożyczki na restrukturyzację lub rozwój. Przedsiębiorstwa mogą liczyć na finansowanie od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych.
ARP rozpoczęła cykl spotkań z przedsiębiorcami pt. "ARP - biznes, rozwój, innowacje", by informować o ofercie dla biznesu. Kolejne spotkanie ma się odbyć 22 kwietnia właśnie na Śląsku.
Czytaj więcej w Money.pl