Jastrzębska Spółka Węglowa miała 864,53 mln zł skonsolidowanego zysku netto w pierwszym kwartale. Ten wynik o 102 mln zł przebił oczekiwania analityków ankietowanych przez PAP, nie mówiąc już o tym, że rok temu była strata 59,5 mln zł.
Giełda zareagowała entuzjastycznie na te informacje. Akcje spółki poszły w górę na otwarciu sesji o ponad 4 proc., a obroty są najwyższe na rynku.
Notowania akcji JSW w czwartek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1495638000&de=1495725000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=JSW&colors%5B0%5D=%230082ff&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
"Istotny wpływ na osiągnięte wyniki grupy miały działania optymalizacyjne związane z przekazaniem części aktywów produkcyjnych do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w Bytomiu", podała spółka w raporcie. Kopalnia KWK Krupiński została przekazana nieodpłatnie do SRK, bo była trwale nierentowna. To był zresztą jeden z warunków porozumienia z obligatariuszami spółki.
W wyniku podpisanej umowy 1,1 tys. pracowników JSW przeszło do SRK, a pozostałych 1,8 tys. znalazło zatrudnienie w kopalniach JSW.
Dodatkowo zagospodarowywanie maszyn i urządzeń z likwidowanych kopalń w pozostałych zakładach JSW pozwoliło na "zwiększenie ich potencjału użytkowego, co przy ograniczonej polityce inwestycyjnej redukuje koszty zakupu nowych aktywów" - podaje spółka.
Choć spółka przekazała kopalnię nieodpłatnie, to mogła jednak rozwiązać szereg rezerw, które ją obciążały, w tym 22,8 mln zł rezerwy na świadczenia pracownicze i 97,1 mln zł na koszt likwidacji kopalni. W sumie wszystkie koszty i przychody związane z oddaniem KRK Krupiński dały JSW 74,8 mln zł dodatkowego zysku w pierwszych trzech miesiącach roku.
Skok cen koksu i węgla koksującego
Przychody ze sprzedaży grupy kapitałowej JSW sięgnęły 2 375,96 mln zł wobec 1 402,21 mln zł rok wcześniej. Nie wynika to jednak z aż tak znacząco wyższej sprzedaży węgla. Grupa JSW sprzedała w pierwszych trzech miesiącach 1,5 mln ton węgla koksowego, czyli tylko o 0,1 mln ton więcej niż rok wcześniej, 1,2 mln ton węgla energetycznego - co oznacza spadek o 0,2 mln ton oraz 0,7 mln ton koksu - mniej o 0,2 mln ton w porównaniu z 2016 rokiem.
Na przychodach spółki zaważył jednak ostry skok cen w górę. Średnia cena węgla wzrosła aż o 119 proc., w tym węgla koksowego o 162,5 proc. a cena węgla do celów energetycznych o 7,3 proc.
Za węgiel koksowy JSW brała 823 zł, podczas gdy przed rokiem 314 zł. "Średnia cena koksu sprzedanego w okresie od 1 stycznia do 31 marca 2017 roku wzrosła o 80,5 proc. w stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego" - podała spółka. O ile rok temu za tonę koksu JSW dostawała od klientów 574 zł, to w tym roku 1036 zł.
Wynika to z wzrostu globalnej produkcji stali. "Po trzech miesiącach 2017 roku produkcja stali surowej na świecie odnotowała wzrost w wielkości 5,7 proc. rok do roku do poziomu 410,6 mln ton. Wszystkie regiony zwiększyły swoją produkcję, w tym kraje Unii Europejskiej o 3,8 proc." - napisano w raporcie.
Niestety nadal jednak nie można powiedzieć jednak, że spółka zarabia na swojej podstawowej działalności, bo produkcja koksu przyniosła stratę operacyjną 71,5 mln zł a na poziomie EBITDA 48,2 mln zł. JSW tłumaczy to sprzedażą w ub.r. zakładu WZK Victoria w związku z czym jego wyniki nie są już ujmowane w sprawozdaniach spółki.
Olbrzymie zyski przynosiła natomiast sprzedaż węgla kamiennego - przychody wzrosły tu o aż 223 proc., tj. do 1538 mln zł w pierwszym kwartale 2017 r., z 690 mln zł rok temu. To przełożyło się na zysk operacyjny segmentu węglowego 1297,3 mln zł. Rok temu było to zaledwie 50,7 mln zł.
Największym odbiorcą zewnętrznym JSW pozostaje nadal Grupa ArcelorMittal - 29,0 proc. należności za sprzedaż jastrzębskiej spółki pochodziło od tego klienta.