Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Jugosłowiańska armia nie zamierza użyć siły przeciwko opozycji

0
Podziel się:

Jugoslowianska armia nie zamierza uzyc sily przeciwko opozycji


Jugosłowiańska armia nie zamierza użyć siły przeciwko opozycji Jugosłowiańska armia pozostanie w koszarach i nie będzie
przeciwdziałać protestom ulicznym - poinformowała niezależna agencja prasowa
Beta, powołując się na źródła zbliżone do jugosłowiańskiej generalicji.
Serbska policja wycofała się z kopalni Kolubara, gdzie od sześciu dni
górnicy prowadzą stajk okupacyjny w protescie przeciwko reżimowi slobodana
Molszevicia.

Jugoslowianska armia nie zamierza uzyc sily przeciwko opozycji Jugosłowiańska armia nie zamierza użyć siły przeciwko opozycji Jugosłowiańska armia pozostanie w koszarach i nie będzie przeciwdziałać protestom ulicznym - poinformowała niezależna agencja prasowa Beta, powołując się na źródła zbliżone do jugosłowiańskiej generalicji. Serbska policja wycofała się z kopalni Kolubara, gdzie od sześciu dni górnicy prowadzą stajk okupacyjny w protescie przeciwko reżimowi slobodana Molszevicia. 'To wielki sukces, myślę, że stało się tak dzięki wydarzeniom w Belgradzie' - powiedział Dragan Trajkowić z komitetu strajkowego w kopalni. Na ulicach jugosłowiańskiej stolicy od kilku godzin manifestuje kilkaset tysięcy osób. Wozy bojowe, które jechały do centrum miasta, zawróciły do baz na obrzeżach stolicy. W czasie gdy zwolennicy opozycji zajmowali siedzibą parlamentu i gmach telewizji, wielu policjantów i żołnierzy jednostek specjalnych nie reagowało. W tej chwili opozycja przejęła kontrolę nad wszystkimi stacjami
radiowymi i telewizyjnymi w Belgradzie. Państwowa telewizja przestała nadawć program - na ekranie pojawił się napis 'Nowy program radia i telewizji serbskiej'. Jugosłowiańska agencja państwowa Tanjug - do tej pory jeden z filarów propagandy reżimu Miloszevicia - podała, że kandydat demokratów Vojislav Kosztunica wygrał wybory i jest prezydentem Jugosławii. Opozycja zwróciła się do armii, by ta uznała Vojislava Kosztunicę za prezydenta kraju. Sam Kosztunica przemawiając do tysięcy demonstrantów na ulicach Belgradu powitał wolną Serbię i powiedział, że czuje się prezydentem.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)