Brytyjski premier David Cameron przedstawił dziś swoją wizję sprawiedliwego i powszechnego kapitalizmu, w którym każdy mógłby założyć własną firmę, albo zostać udziałowcem w firmie swego pracodawcy. Jego trzecią podporą miałby być ruch spółdzielczy.
Premier zaprezentował na konferencji prasowej projekt ustawy o spółdzielczości, która ma poszerzyć tą formę współwłasności i umożliwić ludziom nabywanie akcji firm, w których pracują. - _ To jest zasadnicza prawda, że jeśli ludzie mają udział w jakimś biznesie, wspierają jego rozwój i korzystają z jego sukcesu _ - mówił premier.
Już w poniedziałek taką wizję kapitalizmu przedstawił liberalny wicepremier Nick Gleg, ale konserwatysta David Cameron poszerzył ją dziś kładąc też nacisk na walory ruchu spółdzielczego. - W Wielkiej Brytanii jest ponad 12 milionów członków kooperatyw, to jest żywotna gałąź kapitalizmu ludowego, ale nadal jest zbyt wiele barier hamujących tę aktywność.
Ma je znieść projektowana ustawa, powiedział premier Cameron i zakończył nawiązując do wyzwań jakie stawia ostatnio kryzys. - _ Chcę, aby te czasy zrodziły bardziej odpowiedzialny społecznie i prawdziwie powszechny kapitalizm, w którym naprawdę połączą się potęga sił rynkowych z poczuciem odpowiedzialności _ - powiedział premier.
Czytaj więcej o kryzysie w strefie euro | |
---|---|
130 mld to za mało. Kiedy Grecji bedzie dość? Dziś zrzeszający banki Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF) i grecki rząd wznowili rozmowy o udziale inwestorów w stratach na greckich obligacjach. | |
Merkel przekreśli szanse na ratunek euro? O większą wsparcie od Niemiec w walce z kryzysem zaapelował m.in. premier Włoch. | |
MFW będzie pożyczać więcej? Potrzeby rosną Fundusz planuje zebrać dodatkowo do 500 mld USD. |