Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Katowicki Holding Węglowy wybiera się na giełdę

0
Podziel się:

Spółka planuje debiut na GPW w 2011 roku.

Katowicki Holding Węglowy wybiera się na giełdę
(hha124l/CC/Flickr)

Katowicki Holding Węglowy (KHW) zamierza zadebiutować na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych w 2011 roku - zapowiedział prezes spółki Stanisław Gajos.

_ - Jest bardzo prawdopodobne, że w połowie przyszłego roku wrócimy do prac nad wejściem na giełdę. W tym roku spowolniliśmy je z powodu sytuacji rynkowej, ale tak naprawdę nigdy ich nie przerwaliśmy. Wstrzymaliśmy tylko prace związane z ponoszeniem kosztów _ - powiedział dziennikarzom prezes.

Pierwotnie KHW miał być częściowo (poprzez sprzedaż mniejszościowego pakietu akcji) prywatyzowany już w 2009 r., ale spadki na giełdzie i pogorszenie sytuacji w sektorze górniczo-energetycznym sprawiły, że plany zostały odłożone.

Katowicka Grupa Kapitałowa, skupiająca złożony z pięciu kopalń Katowicki Holding Węglowy i kopalnię zależną _ Kazimierz Juliusz _, to jedna z trzech największych spółek węglowych. Specjalizuje się w wysokiej jakości węglu energetycznym. Kopalnie grupy zatrudniają ok. 21,5 tys. osób i wydobywają ok. 15 mln ton węgla rocznie. W ubiegłym roku zysk netto KHW wyniósł ponad 7 mln zł.
Potem zakładano, że wejście na giełdę mogłaby poprzedzić emisja obligacji zamiennych przez inwestorów na akcje w momencie debiutu KHW na parkiecie. Obecnie jednak - jak powiedział Gajos - doradcy rekomendują, by holding wszedł na giełdę bezpośrednio, w 2011 r.

Natomiast już w 2009 roku spółka wyemitowała tzw. obligacje węglowe, które spłaca węglem. Dotychczas - według prezesa - inwestorzy objęli je na kwotę ok. 200 mln zł, a do końca roku powinna nastąpić finalizacja umów na kolejne ok. 150 mln zł.

_ - W sumie program emisji ma wartość 900 mln zł. Liczymy, że zamknie się to w trzy lata, po ok. 300 mln zł rocznie. Mamy jednak możliwość wydłużenia terminu nawet do pięciu lub siedmiu lat _ - powiedział prezes, zaznaczając, że jeżeli w odpowiednim czasie KHW pozyska pieniądze z giełdy, nie będzie potrzeby rolowania programu obligacji.

Dotychczas obligacje objęły m.in. firmy zaplecza górniczego kooperujące z holdingiem. Umowy zawarte są albo bezpośrednio z odbiorcami węgla, albo z energetyką, za pośrednictwem podmiotów finansujących, które obejmują obligacje; węgiel trafia jednak do energetyki.

2009 rok KHW zakończy zyskiem netto rzędu 85-100 mln zł; po dziesięciu miesiącach firma miała ok. 78 mln zł zysku - najwięcej w branży, nie licząc sprywatyzowanej kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie.Pieniądze z obligacji, a w przyszłości z giełdy, KHW przeznaczy na inwestycje. Planuje m.in. stworzenie z większości swoich zakładów jednej megakopalni, która będzie w stanie bardziej elastycznie reagować na sytuację na rynku w zakresie ilości wydobycia i struktury kosztów. Megakopalnia ma powstać w ciągu 3-5 lat. Osobno pozostanie katowicka kopalnia _ Wujek _ i zależna od KHW kopalnia _ Kazimierz-Juliusz _.

Megakopalnia ma koncentrować się wokół jednego szybu - _ Bronisław _, który ma zostać pogłębiony z 465 do 1230 metrów. Holding liczy, że przedsięwzięcie wspomogą budżetowe środki z puli przeznaczonej na tzw. inwestycje początkowe w górnictwie. W projekcie przyszłorocznego budżetu państwa na takie inwestycje zapisano ok. 400 mln zł.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)