dr Arkadiusz Kawa z Katedry Logistyki i Transportu Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu:
Branża przesyłek ekspresowych w Polsce jest w fazie wzrostu i powoli przechodzi do etapu dojrzałości. Fazę bardzo intensywnego wzrostu w granicach 40-50 proc. rocznie branża ma już dawno za sobą. Nie wszystko zostało jednak przesądzone. Wydaje się, że przechodzenie w fazę dojrzałości rozciągnie się na co najmniej kilka kolejnych lat.
Zmienia się charakter przewożonych dóbr. Firmy wchodzą w nowe rodzaje działalności nierzadko kosztem tradycyjnych usług transportowych, magazynowych, co powoduje restrukturyzację branży, nazywaną w literaturze naukowej redefinicją, która polega na zmianie granic i struktury branży.
Naturalny wzrost branży wynika z rozwoju gospodarki i rosnącego popytu na przesyłki ekspresowe. Zmiany tempa wzrostu PKB i liczby przesyłek wykazują tą samą tendencję, co podkreśla wtórny charakter popytu na usługi transportowe w stosunku do popytu na dobra i usługi z innych sektorów oraz potwierdza tezę, że branża ta może być postrzegana jako barometr gospodarki. Dodatkowo, mówi się, że branża ta jest również motorem rozwoju gospodarki, który napędza polską przedsiębiorczość.
Wobec tego obecne zwolnienie tempa wzrostu gospodarczego i kryzys na rynkach finansowych wpływa na mniejszą dynamikę rozwoju tego rynku. Jestem jednak optymistą i sądzę, że tendencje wzrostowe polskiego rynku przesyłek ekspresowych będą silniejsze niż osłabienie gospodarki. Szacuję, że wzrost rynku krajowego w kolejnym roku będzie oscylował między 3-7 proc., natomiast bardziej ustabilizowany rynek przesyłek międzynarodowych będzie się rozwijał w tempie ok. 5 proc.
Raport Money.pl ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=03.08.2011 09:00&de=03.08.2011 17:35&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&w=460&h=250&cm=0&rl=1 ) Sam porównuj dane na wykresach - wypróbuj MoneyAnalytics