Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

KazMunaiGaz chce rozwijać działalność w regionie Morza Czarnego

0
Podziel się:

Kazachski państwowy koncern paliwowy na razie rozważa wejście na rynki Ukrainy i Turcji. Niewykluczone że spółka weźmie też pod uwagę prowadzenie biznesu w Polsce.

KazMunaiGaz chce rozwijać działalność w regionie Morza Czarnego
(sly06/CC BY 2.0/Flickr)

KazMunaiGaz planuje kupno sieci stacji paliwowych oraz terminali do przechowywania surowców i punktów dystrybucyjnych na Ukrainie i w Turcji. Pierwszy wiceprzewodniczący KMG Danijar Berlibajew powiedział, że jest to część zaplanowanej ekspansji międzynarodowej. Oprócz wejścia na te rynki inwestor zapowiedział też zwiększenie zapasów surowcowych. Planuje się, że do 2020 roku KMG podwoi zapasy ropy do 10,3 mld baryłek (obecne wynoszą one 5,8 mld baryłek ropy). Kazachowie przeznaczyli już na prace geologiczne 3 mld dolarów.

Danijar Berlibajew prognozuje, że za siedem lat koncern będzie mógł eksportować do 2,2 mln baryłek ropy dziennie, z czego około 400 tys. baryłek będzie trafiać do Chin - pozostała część eksportu przeważnie do Europy, głównie na rynki regionu Morza Czarnego. Planuje się, że większa część ropy będzie przetwarzana na rumuńskich rafineriach należących do KazMunaiGaz.

KazMunaiGaz rozpoczął działalność w Europie w 2007 roku. Kazachowie kupili wówczas rumuński koncern Rompetrol, do którego należą dwie rafinerie w Rumunii i sieci stacji paliwowych w Europie. Inwestor przeprowadził modernizację tych zakładów i uruchomił produkcję paliwa marki Euro-5.

Ukraina, która nie produkuje paliw odpowiadających normom europejskim, życzliwie patrzy na kazachskiego inwestora. W 2011 roku premier Ukrainy Mykoła Azarow powiedział, że jego kraj jest zainteresowany współpracą z Kazachstanem w sektorze paliwowym. Szef ukraińskiego rządu mówił, że Kazachstan jest krajem o dużym potencjale wydobywczym. W przyszłości będzie on potrzebował nowych kierunków transportu ropy i gazu. Azarow podkreślał, że potencjalnym odbiorcą kazachskich surowców mogły by być Ukraina oraz inne kraje europejskie.

Turcja to także perspektywiczny rynek dla koncernów naftowych. Obecnie działają tam cztery rafinerie ropy naftowej, które należą do koncernu Tupras. Przerabiają one 28 mln ton ropy naftowej, importując część surowca z Azerbejdżanu. W 2008 roku KazMunaiGaz planował rozpocząć budowę rafinerii w tureckim porcie Cyechan. Kazachowie planowali, że w 2012 roku będą sprzedawać około 10 mln ton produktów naftowych na rynku tureckim, zaś kolejne 5 mln ton eksportować do Indii. KazMunaiGaz utworzył konsorcjum, w które weszły hinduski Oil India, turecki Calik Enerji i włoski ENI. KMG wstrzymał jednak realizację tej inwestycji podając dwa powody zamrożenia projektu. Pierwszy to zmiana strategii w sektorze przetwórczym. Inwestor uznał, że najpierw powinien przeprowadzić modernizację krajowych zakładów. Drugi to wysokie nakłady inwestycyjne, które miałaby wynieść co najmniej 5 mld dolarów.

Współzarządzający działem analitycznym rosyjskiej agencji Investcafe Grigorij Birg powiedział, że tym razem inwestorom z Kazachstanu chodzi również o sprzedaż produktów naftowych tak w Turcji, jak i na Ukrainie.

_ - Jednak odbiorcy końcowi mogą nawet się nie domyślić, że kupują paliwo od KazMunaiGaz. Myślę, że produkcja koncernu będzie sprzedawana pod innymi markami _ -powiedział.

Ekspert zaznaczył, że nie ma na razie informacji o konkretnych aktywach w tych krajach, którymi mógłby się zainteresować kazachski koncern. Zwrócił też uwagę, że w ukraińskim segmencie paliw działają już inni gracze z b. ZSRR. Łukoil, prywatna spółka naftowa z Rosji w najbliższym czasie zainwestuje około 30 mln dolarów w rozwój sieci stacji paliwowych w tym kraju. Do końca tego roku w portfelu firmy ma być ponad 250 obiektów. Jednym z flagowych produktów Łukoila na Ukrainie jest benzyna marki Ekto plus. Kolejnym rosyjskim konkurentem KazMunaiGaz jest państwowy Rosnieft. Koncern kierowany przez Igora Seczina również zapowiedział rozwój sieci stacji benzynowych na tym rynku. Rosnieft jest już właścicielem 147 ukraińskich stacji paliwowych oraz 68 obiektów, które działają pod brandem TNK-BP na zasadzie franczyzy.

W opinii Birga, w przypadku planowanych inwestycji KMG, chodzi nie tyle o podbój rynków produktów naftowych, ile o próbę zabezpieczenia rynku zbytu dla swojej produkcji. Nie wyklucza też, że jeśli inwestor wejdzie na Ukrainę, to będzie myślał o jej zachodnich sąsiadach.

_ - KazMunaiGaz działa już w Rumunii, zarządza także kilkoma sieciami stacji paliwowych w innych krajach Europy. W przypadku odniesienia sukcesu na Ukrainie, koncern może rozważyć możliwość prowadzenia biznesu również w Polsce _ - podsumował.

KazMunajGaz jest właścicielem 44 ropo- i gazonośnych złóż lądowych zlokalizowanych na zachodzie Kazachstanu. Udział spółki w krajowym transporcie ropy wynosi 65 proc., gazu - 100 proc. Akcje KMG w całości kontroluje państwowa Fundacja Dobrobytu Narodowego Samruk-Kazyna.

Czytaj więcej w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/128/m89984.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/lotos;zapowiada;inwestycje;warte;8;mld;zl,212,0,1338580.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Koncern zapowiada inwestycje warte...8 mld zł - _ Samodzielnie będziemy w stanie sfinansować w ciągu czterech lat około 6 mld zł. Resztę środków musimy zorganizować i takie analizy trwają _ - ujawnia przedstawiciel koncernu.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/143/m274575.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wisent;oilgas;bedzie;szukac;w;polsce;ropy;lupkowej,67,0,1331011.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Wisent Oil&Gas będzie szukać w Polsce ropy łupkowej Wisent podpisał z United Oilfield Services (UOS) umowę o strategicznym partnerstwie przy poszukiwaniu, rozpoznawaniu i w zakresie technologii wydobycia z niekonwencjonalnych złóż węglowodorów
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)