KGHM Polska Miedź ma zwiększyć inwestycje w Polsce do ponad 2 mld zł. Będzie też likwidować "wąskie gardła" w chilijskiej kopalni. Może uda się jej w końcu wyjść ze strat.
- W strategii ogłosiliśmy, że będziemy inwestować 2 mld w spółce-matce rocznie. Spodziewamy się, że w 2018 r. capex będzie nieco większy" - powiedział Stefan Świątkowski, wiceprezes ds. finansowych podczas konferencji prasowej. Wyjaśnił, że chodzi zarówno o inwestycje kapitałowe, jak i rzeczowe.
W ubiegłym roku polskie inwestycje na aktywa górnicze i hutnicze zamknęły się kwotą 1,97 mld zł i były niższe niż w 2016 roku (2,6 mld zł). Teraz trend ma się odwrócić, ale wcale nie kosztem spółek zagranicznych KGHM.
- Nakłady zagraniczne będą podobne do zeszłorocznych - wskazał wiceprezes. Te wyniosły w ubiegłym roku 0,6 mld zł.
Sierra Gorda ma być bardziej efektywna
KGHM Polska Miedź planuje w tym roku działania w kierunku zwiększenia przerobu rudy w kopalni w Sierra Gorda w Chile do zakładanego poziomu: 130 tys. ton rocznie w połowie 2019 r., poinformował Świątkowski.
- Działania w Sierra Gorda to usuwanie wąskich gardeł - debottlenecking. Obecnie przerabiane jest 110 tys. ton dziennie. Sądzimy że do połowy 2019 r. dobijemy do 130 tys. ton - powiedział. Dodał, że drugim istotnym elementem działań jest utrzymanie ruchu.
Chilijska kopalnia cały czas przynosi straty, choć od trzeciego kwartału ub.r. systematycznie malały. Od października do grudnia Sierra Gorda straciła netto 126 mln zł, podczas gdy w trzecim kwartale 247 zł, a w drugim 322 mln zł. W całym 2017 r. strata wyniosła 955 mln zł, z czego na udział KGHM (55 proc.) przypadało 525 mln zł - podano w raporcie rocznym.
KGHM podał w komunikacie, że kopalnia Sierra Gorda w czwartym kwartale ub.r. kontynuowała eksploatację części złoża o niższej zawartości molibdenu, co przełożyło się produkcję tego metalu na poziomie 3,3 mln funtów (liczone dla 55 proc. udziałów KGHM), co stanowi wzrost o 14 proc. rdr. W ujęciu rocznym Sierra Gorda wyprodukowała 19,7 mln funtów molibdenu, o 61 proc. więcej niż w roku 2016 (dla 55 proc. udziałów).
W 2017 roku cała grupa KGHM, czyli kopalnie polskie, kanadyjskie i chilijskie wyprodukowały łącznie 656 tys. ton miedzi płatnej, czyli o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadki dotyczyły Kanady (-10 proc.) i w Polsce (-4,5 proc.) - w Sierra Gorda był akurat wzrost o 3,7 proc.