- Strefa euro to dziś zupełnie coś innego, niż jeszcze kilka lat temu. To nie może być decyzja polityczna - powiedział Mateusz Szczurek podczas ruszającego w czwartek Wrocław Global Forum w stolicy Dolnego Śląska.
Zdaniem szefa resortu finansów, na pytanie o termin, w którym Polska powinna wprowadzić wspólną walutę nie powinni odpowiadać politycy, ale solidne podstawy ekonomiczne i gospodarcze.
- Jak pokazuje praktyka, kryteria, jakie należy spełnić, by wejść do strefy euro w dłuższej perspektywie nie dają dziś gwarancji, że to zawsze dobry kierunek - tłumaczył Mateusz Szczurek. - Proszę pamiętać, że od czasu powstania strefy euro nie było tak dużego kraju jak Polska, który by do niej dołączał.
Szczurek pytany był również o zakres pomocy, jakiego Zachód powinien udzielić Ukrainie. Zdaniem szefa resortu finansów, dziś nasz wschodni sąsiad nie ma już szans pójść tą samą drogą, jaką poszła Polska 25 lat temu.
- Będzie im znacznie trudniej. Zmarnowano mnóstwo czasu, do tego trwa wojna. Ale wiele aspektów życia i gospodarki musi zostać zmodernizowane - mówił minister. Jego zdaniem, pomoc finansowa, jakiej udziela Ukrainie Polska jest dla Kijowa istotna.
- Dzięki 100 milionom euro, przekazanym przez Polskę, możliwa jest poprawa infrastruktury na granicach i systemów informatycznych - wyliczał Szczurek. - Trzeba też pamiętać, że wspieramy reformy na Ukrainie również w ramach wspólnej pomocy unijnej.
Tegoroczne Wrocław Global Forum, organizowane od 11 do 13 czerwca, obejmuje tematyką najważniejsze problemy, przed którymi stoi dziś Europa, zarówno w nawiązaniu do kryzysu w strefie euro i konfliktu na Ukrainie, polaryzacji politycznej w Europie i zwiększającego się wpływu gospodarek azjatyckich.