Kirgizja - postradziecka republika w Azji Środkowej znalazla się na krawędzi wojny domowej. Opozycja przejęła władzę w mieście Dżalal-Abad.
Zwolennicy opozycji spalili budynek milicji, w którym znajdował się przedstawiciel miejscowych władz. Napastnicy użyli butelek z benzyną i metalowych prętów. Milicjanci bronili się przy pomocy pałek i gazu łzawiącego. Po obu stronach są ranni.
Władze rozważają możliwość wprowadzenia stanu wyjątkowego. Opozycja uważa że ostatnie wybory parlamentarne zostały sfałszowane. Domaga się też ustąpienia prezydenta Askara Akajewa