Klasa średnia w Rosji może w tym roku "skurczyć się" o 1/4 - pisze rosyjski "Kommiersant". A wszystko przez spadek cen ropy naftowej i sankcje nałożone na rosyjską gospodarkę przez kraje Zachodu. To spowodowało, że rosyjska gospodarka znalazła się na równi pochyłej.
Sankcje gospodarcze Zachodu w połączeniu ze spadkiem cen ropy odbiły się bardzo negatywnie na rosyjskiej gospodarce, która może się skurczyć w tym roku nawet o 4 proc.
Tymczasem przez wiele lat co najmniej 20 procent społeczeństwa w Rosji spełniało co najmniej dwa z trzech kryteriów uwzględnianych przy zaliczaniu mieszkańców tego kraju do klasy średniej - cytuje wyniki badań Rosyjskiej Akademii Narodowej Ekonomii i Administracji "Kommiersant".
Teraz ten odsetek może do końca 2015 r. spaść do 15 procent - ocenia Alla Tyndik z Rosyjskiej Akademii Narodowej Ekonomii i Administracji.
O przynależności do klasy średniej decyduje m.in. wielkość majątku i poziom wykształcenia.
Rosyjska Akademia Narodowej Ekonomii i Administracji przeprowadziła badania na grupie 9.500 mieszkańców Rosji zamieszkałych w 59 regionach kraju.