Spadające ceny ropy naftowej zaczynają doskwierać jej producentom z Zatoki Perskiej. Kuwejt, którego prawie cały budżet opiera się na dochodach z wydobycia surowca, musi przemyśleć swoje wydatki.
Ministrowie w kuwejckim rządzie otrzymali zadanie zracjonalizowania swoich planów finansowych i większej kontroli nad państwowymi pieniędzmi.
Według szacunków, po 30 procentowym spadku cen ropy od połowy roku, nadwyżka budżetowa Kuwejtu spadnie z 45 miliardów dolarów w 2013 do zaledwie 3 miliardów na koniec 2014 roku.
W związku z tym mieszkańcy emiratu muszą między innymi pożegnać się ze szczodrym subsydiowaniem przez rząd paliwa - również do samolotów.
Spadek cen ropy w ostatnich miesiącach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1399746219&de=1415574000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=oil.z&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&w=460&h=250&cm=0&lp=1"/>
Ograniczenie dotacji ma uchronić przed naruszeniem blisko 600 mld dolarów rezerw zgromadzonych przez państwo na czas, gdy skończą się dochody z ropy.
Czytaj więcej w Money.pl