Kredyty i lokaty, bezpieczna emerytura, a także optymalizacja podatkowa i inwestycje z szybkim i dużym zyskiem - tym kuszą dwie spółki wpisane we wtorek przez KNF na listę ostrzeżeń publicznych.
Jak można przeczytać w prospekcie firmy Conor Capital Invest Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, spółka poszukuje skrojonych na miarę kredytów i lokat dla klientów indywidualnych. Proponuje też różne produkty inwestycyjne i doradza, gdzie oszczędzać na emeryturę. Pomaga również w optymalizacji podatkowej. Swoją ofertę kieruje również do klientów instytucjonalnych. Na rynku finansowym działa od 2013 roku.
KNF przestrzega jednak przed tą spółką. Podstawą wpisania Conor Capital Invest na czarną listę było zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 178 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. W praktyce oznacza to prowadzenie działalności maklerskiej bez zezwolenia KNF.
Druga spółka, według informacji umieszczonych na stronach internetowych zarejestrowana jest we Frankfurcie. Obraca pieniędzmi wpłaconymi przez klientów na właściwe depozyty. Minimalną kwotą, jaką przyjmuje to tysiąc euro. Firma ta obiecuje roczny zysk wysokości od 28 do 55 proc.
Ją również KNF wpisał na listę ostrzeżeń. W przypadku Miceolution podstawą było zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 171 ust. 1-3 ustawy Prawo bankowe. To oznacza wykonywanie czynności bankowych, w szczególności przyjmowanie wkładów pieniężnych w celu obciążania ich ryzykiem, bez zezwolenia KNF.
Prowadzona przez KNF lista ostrzeżeń jest zbiorem podmiotów, w stosunku do których KNF zgłasza zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Celem listy ostrzeżeń publicznych jest alarmowanie społeczeństwa oraz podmiotów gospodarczych o konieczności zachowania większej ostrożności podczas kontaktów z tymi podmiotami.
W 2009 roku na taką listę wpisana została np. spółka Amber Gold, co jednak, jak wynika m.in. z prac sejmowej komisji śledczej, nie skłoniło prokuratury do zajęcia się tą spółką i w efekcie naraziło wiele osób na straty finansowe.