Konsekwencje afery Getback zaczynają odczuwać inni wielcy gracze polskiego rynku obligacji korporacyjnych. Pod lupę KNF właśnie trafiły papiery dłużne Murapolu, największej spółki deweloperskiej w Polsce. Szczegółowe pytania dostały domy maklerskie.
Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", KNF chce uzyskać od domów maklerskich szczegółowe informacje na temat wyników sprzedaży obligacji Murapolu i jego firm zależnych. Nadzór chce wiedzieć, ile brokerzy zarabiali na emisji akcji tej spółki. Na odpowiedź mają tylko kilka dni.
O pismach wysyłanych do domów maklerskich nie chce mówić sam Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, zasłaniając się ustawową tajemnicą zawodową. Zaledwie kilka tygodni wcześniej domy maklerskie dostały podobne pisma w sprawie bankrutującej firmy windykacyjnej Getback.
Wideo: o bligacje korporacyjne to nie to samo co skarbowe. Klienci dają się naciągać
Jak zauważa gazeta, obligacje Murapolu na regulowanym rynku BondSpot mają bardzo wysoką rentowność, którą przebija tylko jedna seria papierów Getbacku i kilka serii obligacji Banku Spółdzielczego w Sanoku. Wysoka rentowność oznacza wysoki koszt wykupu obligacji przez daną spółkę, a to może zwiastować problemy z wykupem w terminie.
"DGP" wskazuje, że ceny niektórych serii obligacji Murapolu spadły nawet o jedną piątą wobec ich wartości nominalnej. Taki spadek cen oznacza wzrost rentowności. Gazeta wyjaśnia, że przecena długu spółki zbiegła się w czasie z serią transakcji, w których wyprzedawał swoje aktywa. Sprzedaż udziałów w Skarbcu i Polnordzie odbyła się ze stratą dla Murapolu.
Pod koniec czerwca z członkostwa w radzie nadzorczej spółki oraz zależnej od Murapolu spółce Abadon Real Estate zrezygnował Michał Sapota. Były prezes nie podał przyczyn rezygnacji z rady nadzorczej. Trafił do niej na początku 2018 r., gdy na stanowisku prezesa zmienił go Nikodem Iskra.
Zmiana zbiegła się w czasie z ogłoszeniem nowych planów wprowadzenia akcji do notowań na giełdzie papierów wartościowych. Spółka deklarowała już wejście do notowań w 2012 roku, czyli przed prezesurą Sapoty. Chwilowo notowane są jednak tylko obligacje spółki, którymi teraz przygląda się KNF.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl