Marcin Przyłębski jest zatrudniony w PZU od kilku miesięcy. Zajmuje stanowisko dyrektorskie i jest odpowiedzialny za wizerunek spółki – podaje serwis Gazeta.pl
Wcześniej media podawały, że Marcin Przyłębski pracuje dla banku Pekao. Jego przenosiny do PZU nie powinny do końca dziwić, gdyż w minionym roku polski gigant ubezpieczeniowy nabył 32,8 proc. akcji banku za 10,6 mld zł (w transakcji wspierał spółkę Polski Fundusz Rozwoju). Była to część tzw. repolonizacji sektora bankowego.
Jak zauważa Gazeta.pl, na swojej wizytówce na popularnym portalu LinkedIn Marcin Przyłębski wciąż figuruje jako pracownik Pekao (miał objąć tę posadę rok temu). To była jego pierwsza praca w biznesie. Wcześniej przez dziesięć lat zajmował stanowisko dyrektora Biura Obsługi Inwestorów w poznańskim ratuszu.
Temat zatrudnienia członków partii rządzącej stał się ostatnio głośny za sprawą afery KNF. Przy jej okazji wyszło na jaw, że syn koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego otrzymał posadę w Banku Światowym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl