Rzeczniczka warszawskiej prokuratury Katrzyna Konwerska Grześkowiak powiedziała, że w ciągu dwóch tygodni od tego zdarzenia aresztowano 15 osób. Prokurator Konwerska Grześkowiak podkreśliła, że na aresztowanych ciążą zarzuty rozboju z użyciem broni palnej, utrudnianie postępowania karnego, zaniechanie zawiadomienia o zabójstwie funkcjonariusza policji i paserstwo.
Prokurator Konwerska Grzśkowiak poinformowała, że osobom, którym zarzucono rozbój, grozi od 5 do 15 lat więzienia , zaś podejrzani w tej sprawie o paserstwo mogą spędzić w wiezieniu do 10 lat.
Nadal nie ujęto poszukiwanego listem gończym mężczyzny, który jest podejrzewany o zastrzelenie policjanta. Poszukiwanym jest Jerzy Wojciech Brodowski vel Szuryga. Mężczyzna jest też znany pod pseudonimami "Jurij" lub "Mutant".
Do zabójstwa policjanta doszło dwa tygodnie temu , podczas inwentaryzacji towaru ze skradzionej ciężarówki. Były w niej telewizory i magnetowidy warte około miliona złotych. Na posesję w Parolach, gdzie trwała akcja policji wjechały auta z kilkunastoma uzbrojonymi gangsterami. Zamierzali odzyskać inwentaryzowany towar ze znalezionego na tej poseji TIRa. Bandyci otworzyli ogień. Zginął policjant, trzech bandytów zostało rannych. Sprawcom udało się zbiec.