Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Katarzyna P. odmówiła składania zeznań przed komisją ds. Amber Gold. Posiedzenie trwało kilka minut

92
Podziel się:

- Odmawiam składania zeznań - mówi Katarzyna P. To żona Marcina P., współtwórczyni Amber Gold. W czwartek przed komisją śledczą nie chciała odpowiadać na pytania posłów. Zamiast tego odczytała oświadczenie.

Katarzyna P. odmówiła składania zeznań przed komisją ds. Amber Gold. Posiedzenie trwało kilka minut
(Wojciech Strozyk/REPORTER)

Katarzyna P. odmówiła składania zeznań przed komisją śledczą. To żona Marcina P., współtwórczyni spółki i "księżniczka Amber Gold". W czwartek w warszawskim sądzie okręgowym nie chciała odpowiadać na żadne pytania posłów. Nie dowiedzieliśmy się, jaką rolę pełniła w Amber Gold, skąd były pieniądze na firmę i co stało się ze środkami klientów.

To było najkrótsze przesłuchanie w historii sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold. Trwało dosłownie kilka minut, świadek powiedział zaledwie kilka zdań. Katarzyna P. odmówiła składania zeznań w całości. Nie chciała odpowiedzieć na żadne pytania posłów.

- Była pani "księżniczką Amber Gold", tak panią nazwał Marcin P. Ma pani okazję, żeby opinii publicznej powiedzieć prawdę o tej aferze - mówił poseł Witold Zembaczyński z Nowoczesnej. Chciał przekonać podejrzaną do odpowiedzi na chociażby kilka pytań. Nieskutecznie.

- Podtrzymuję stanowisko - odpowiedziała Katarzyna P. Poprosiła o nieupublicznianie nazwiska i wizerunku. Małgorzata Wassermann z PiS po chwili zakończyła posiedzenie komisji.

Katarzyna P. na początku rozwoju firmy miała zajmować się zdobywaniem klientów - pracowała w call center firmy. Jak zdobywała doświadczenie? Dzwoniąc na infolinie banków. Później to ona miała szkolić pracowników. Katarzyna P. podkreśla od początku śledztwa, że nie miała pełnej wiedzy, co się dzieje w spółce. Nie decydowała też o losach firmy. Śledczy mają inne zdanie. Są przekonani, że Katarzyna P. podejmowała istotne decyzje dla losów firmy.

Katarzyna P. od połowy kwietnia 2013 r. przebywa w areszcie.

W środę przed sejmową komisją śledczą stanął Marcin P., twórca Amber Gold. On był zdecydowanie bardziej rozmowny, składał zeznania przez ponad sześć godzin.

- Nie mam nic do zwrócenia Polakom. Zupełnie nic - tak zaczął przesłuchanie Marcin P. Podczas przesłuchania mówił o planach sprzedaży LOT, informacjach od dziennikarzy i pracowników służb specjalnych i niechęci do polityków.

Zobacz także: Zobacz także: Co powiedział Marcin P.?

- Politycy sami ze mną szukali kontaktu. Ja się od nich chciałem odciąć - mówił Marcin P. Jak twierdził kontakt z nim chciał mieć prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. P. opowiadał też, że to prezydent miasta Gdańska rozmawiał o sponsorowaniu filmu o Lechu Wałęsie. Amber Gold ostatecznie wyłożył pieniądze na te produkcję. Adamowicz w mediach społecznościowych ripostował, że P. kłamie. Skrót jego zeznań można znaleźć tutaj.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(92)
WYRÓŻNIONE
RUDY
7 lat temu
19000 wpłaciło do aber gold pomad 850mil. zł proszę sobie policzyć ile to jest na głowę. Chytry dwa razy traci tam nie inwestował robol z budowy czy z stoczni. Bogaci zbyt wiele stracili i dlatego jest taka afera.
hORnET
7 lat temu
I słusznie ta komisja to nabijanie kasy osłom. Od zarzutów i oskarżeń jest prokuratura.
RS
7 lat temu
Oboje powinni zgnić w więzieniu. Złotówki nie powinni czknąć. Ich rodzina powinna być pod specjalnym nadzorem skarbówki. Każda złotówka po za legalnymi przychodami powinna być sprawdzona i zabrana na rzecz ludzi, których okradli złodzieje pieprzeni.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (92)
Adam usron
7 lat temu
Kidys stalem przed amber gold i patrzylem na ich wspanialy procent i od razu pomyslalem piramida (przekret )poszedlem do banku i wplacilem kase na marne pare procent pieniazki mam do dzis a ogolnie jestem ciekaw kto stoi za zalozeniem calego tego bajzlu bo raczej nie prezes z zona ale ten kto to wymyslil szacun a Ci ktorzy wplacali kase sorry ale chytry dwa razy traci 15 procent w tak ciezkich czasach za frajer hehehe jak czlowiek sam sobie nie wypracuje to nie bedzie mial proste a za darmo to na stare lata garb wyrosnie a nie 15 procent zysku za nic
Dyniowaty
7 lat temu
Temat prosty. Marcin to figurant z natury pedal jego malrzenstwo to fikcja mial przyjac ciezar prezesowania. Jego zona to maszynka do wyprowadzania i transferu kasy. Dowod. Aresztowano ja po dwoch latach aby mogla wszystko podzielic i pozacierac slady, ma dziecko z funkcjonariuszem ktory jest jak wiekszosc straznikow w tym oficer jestw tej mafii WSI wyprowadzajacej kase.
cddt
7 lat temu
Zlodziejka oradla niewinnych ludzi ,powinna zgnic w wiezieniu,
Polak
7 lat temu
Tumanki !!!jak prokuratura ma przesłuchiwac jak ten organ tez jest zamieszany w masę przekrętów!!!!
hORnET
7 lat temu
I słusznie ta komisja to nabijanie kasy osłom. Od zarzutów i oskarżeń jest prokuratura.
...
Następna strona