Kandydaturę byłego ministra finansów w rządzie PO-PSL na członka RPP zgłosiła Platforma Obywatelska. Decyzja komisji o nieudzieleniu pozytywnej opinii jest swego rodzaju precedensem. Poprzedni kandydaci, także ci zgłaszani przez opozycję, uzyskiwali bowiem pozytywne opinie, mimo że potem Sejm głosował na osoby wskazane przez PiS.
Komisja nie oceniła zgłoszonej przez PiS kandydatury Henryka Wnorowskiego. We wtorek przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki poinformował, że kandydatura ta została wycofana. Propozycję kandydowania otrzymał poseł PiS Jerzy Żyżyński, który potwierdził to w rozmowie z PAP.
Terlecki pytany, czy Żyżyński będzie kandydatem PiS do RPP poinformował, że Żyżyński jest jedną z osób branych pod uwagę, a decyzja w tej sprawie zapadnie w przyszłym tygodniu.