Prawdopodobnie w każdym województwie powstanie komisja weryfikacyjna badająca lokalne afery reprywatyzacyjne. W Krakowie i Łodzi w skład komisji mają wchodzić tylko prokuratorzy. Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianą przepisów.
- W całej Polsce zdarzały się wypadki oddawania kamienic w niepowołane ręce - mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" poseł PiS Paweł Lisiecki, członek komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.
- Dzika reprywatyzacja to nie tylko warszawski problem. Dlatego komisje weryfikacyjne powinny działać w każdym województwie - przekonuje.
Jak jednak zaznacza poseł PiS, nie wszędzie - tak jak w Warszawie - decyzje były podejmowane przez administrację. - Na przykład w Krakowie i Łodzi to sądy przyznawały kamienice handlarzom roszczeń. Z tego powodu konieczna będzie zmiana przepisów - wyjaśnia.
Jak dowiedziała się gazeta, w Krakowie i Łodzi w skład komisji weryfikacyjnej miałyby wchodzić wyłącznie zespoły prokuratorów.
- W innych wypadkach zaangażowalibyśmy w to lokalnych radnych i prawników. To zależy od tego, kto podejmował decyzje w danym mieście - mówi gazecie osoba z otoczenia komisji.