Od 27 kwietnia 2017 r. obowiązują wprowadzone przez resort Zbigniewa Ziobry przepisy o konfiskacie rozszerzonej. Miały one uniemożliwić oszustom gospodarczym korzystanie z nielegalnie zdobytych majątków.
Prokuratura po raz pierwszy zastosowała nowelę w sprawie o podatki. Ogólnie jest to drugie zastosowanie przepisu.Pierwszą konfiskatę rozszerzoną przeprowadziła prokuratura w Lublinie w sprawie spółek należących do podejrzanego o uprawę konopi. Nowela wprowadziła możliwość przepadku przedsiębiorstwa, który można orzec również w przypadku osób trzecich, którym sprawca przekazał majątek.
Jak podaje Rzeczpospolita, Prokuratura Regionalna w Warszawie podjęła decyzję o zajęciu udziałów w spółce sprzedającej mięso właśnie na mocy powyższego uprawnienia. Faktyczni właściciele przedsiębiorstwa są podejrzani o udział w oszustwach podatkowych na handlu olejami smarowymi. Za ponad 2 mln zł, które miały pochodzić z działalności przestępczej dwie osoby nabyły udziały w jednej z mazowieckich spółek. Według prokuratury miało to na celu ukrycie pieniędzy z oszustw podatkowych.
Zorganizowana grupa przestępcza składająca się z ponad 20 osób miała wykorzystać kontrolowane przez siebie spółki do uniknięcia opodatkowania akcyzą ponad 20 mln litrów oleju. "Rz" podaje, że według prokuratury nie zapłacono 24 mln zł akcyzy. Dodatkowo, dzięki podawaniu nieprawdy w deklaracjach VAT udało im się "zarobić" około 16 mln zł.