Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Konflikt na Ukrainie. niemieccy spadochroniarze trenują przed akcją na Ukrainie

0
Podziel się:

Niemieccy spadochroniarze przygotowują się w ośrodku szkolenia w Seedorf do akcji, której celem ma być ochrona pracowników OBWE podczas nadzorowania przez nich zawieszenia broni na Ukrainie.

Konflikt na Ukrainie. niemieccy spadochroniarze trenują przed akcją na Ukrainie
(Cezary Piwowarski/CC BY-SA 3.0/wikimedia commons)

Niemieccy spadochroniarze przygotowują się w ośrodku szkolenia w Seedorf do akcji, której celem ma być ochrona pracowników OBWE podczas nadzorowania przez nich zawieszenia broni na Ukrainie - podał dziś niemiecki tabloid _ Bild _.

Niemieckie ministerstwo obrony przewiduje udział w tej operacji 200 żołnierzy Bundeswehry. 150 z nich ma kontrolować strefę kryzysu na Ukrainie za pomocą dronów, 50 dalszych ma ubezpieczać akcję - czytamy w materiale opublikowanym wieczorem na stronie internetowej _ Bilda _.

Jak piszą niemieccy dziennikarze, decyzja o wysłaniu żołnierzy jest wynikiem niemiecko-francuskiej misji rozpoznawczej we wschodniej Ukrainie w połowie września. Eksperci obu krajów doszli do wniosku, że rozejm pomiędzy siłami rządowymi a separatystami może być skutecznie kontrolowany tylko wtedy, gdy uzbrojeni żołnierze będą ubezpieczać personel monitorujący sytuację.

Według _ Bilda _ misję uzgodniono na szczeblu szefów rządów Niemiec i Francji. Kanclerz Angela Merkel i prezydent Francois Hollande postanowili podczas szczytu NATO w Walii, że udzielą wsparcia OBWE na Ukrainie.

Minister obrony Ursula von der Leyen powiedziała _ Bildowi _, że Berlin i Paryż skierują _ w najbliższych dniach _ do OBWE pismo z propozycją wsparcia misji na Ukrainie. _ Naszym celem jest stabilizacja sytuacji na Ukrainie i doprowadzenie do wdrożenia procesu pokojowego _ - wyjaśniła szefowa resortu obrony.

Ministerstwo obrony uważa, że operacja z udziałem uzbrojonych żołnierzy będzie wymagała zgody Bundestagu.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)