Po kilku latach gwałtownych wzrostów ceny obowiązkowego ubezpieczenia wreszcie się ustabilizowały. Jednak różnice w ofertach ubezpieczycieli są znaczne.
574,8 zł wynosi właścicieli średnia składka OC, cena nie zmieniła się w porównaniu do tego samego okresu w roku poprzednim - pisze "Rzeczpospolita". Dane Polskiej Izby Ubezpieczeń potwierdzają, że ostatnie wzrosty w końcu wyhamowały.
Jak udowadnia dziennik, mimo tego różnice w ofertach ubezpieczycieli są bardzo duże. Dla przykładu w stolicy różnica pomiędzy najtańszą i najdroższą sięgnęła 78 proc.
Co istotne jednak kształt ubezpieczenia obowiązkowego jest narzucony ustawowo. To oznacza, że każde OC daje właścicielowi pojazdu dokładnie takie samo zabezpieczenie - wskazuje "Rz".
Ostateczna cena zależy od kilku parametrów. W zależności na co zwraca uwagę ubezpieczyciel, tańsza opcja może promować np. kierowców bezwypadkowych, albo posiadających duże doświadczenie. Podrażać składkę może natomiast wiek kierowcy, albo oferowane dodatki w ramach OC np. zielona krata czy assistance - podkreśla dziennik.
Zobacz również: Drastyczne podwyżki cen ubezpieczeń. Zmowy cenowej jednak nie było
Nie mniej, jak radzi "Rz" warto się zorientować w rynku i wybrać ofertę najkorzystniejszą nie martwiąc się jednocześnie, czy wybór najtańszej będzie właściwy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl